..................................................................................................................Ninja!
 
Strona startowa
Moj Skarb
Foto .
Obrazy
Przepisy kulinarne
Wierszyki o Misiach
Milosc
PORADY CIEKAWOSTKI
Oczyszczanie ,Toksyny
Alergia
Lecznicze wlasciwosci kamieni, barw
Farmacja, opryszczka
leczenie naturalne
Cebula,czosnek, dynia, grzyby marchew, dynia
zatoki, pluca ,gardlo i krtan
Witaminy i mineraly
Witamina C, A, D i inne ,chrom
Piekne wlosy
Diety
dieta w chorobach
choroby
Kawa ,Alkohol ,wino czerwone
Neurolog - Nerwica, stres
Drozdze sol jodowo-bromowa
Naturalne leczenie nowotworow
Katar, przeziebienie
Uklad krwionosny serce , Udary
Zgaga, czkawka
Bol glowy ,Migrena
Mleko , jogurt
Zaparcia
Rodniki tlenowe
Miod
Ziola, wierzba biala, pokrzywa
Laptop, komputer
Banan, pomidor i inne
Jajka i Obieranie jajek
Truskawki, ananas
Choroby serca - arytmia serca
Cholesterol
Miazdzyca udar mozgu zawal serca
TRZUSTKA - Cukrzyca budowa
Antykoncepcja i higiena imtymna
Kakao, Herbata, Kawa, kakao
choroba Alzheimera
Czosnek ,Kielki
Aforyzmy
Medycyna komorkowa
Pasozyty , Bakterie
Orzechy, migdaly,rodzynki
Kreatynina
Woda utleniona
Znamiona na ciele
Hormonalna terapia zastępcza
Przelicznik wagi ciala
Forum, porady prawne darowizna , samochod
Kobieta - Mezczyzna
Pierwsza Pomoc
Alkoholizm
opieka nad osobami starszymi i lezacymi
Cukier
Przyprawy
Osteoporoza
Jelito grube
Tarczyca Jod
Zaburzenia psychiczne
Sposoby na dobre widzenie
Mamo
Urlop
WODA
Nerki
 

Cholesterol

  • Zmniejszanie poziomu cholesterolu we krwi powinno odbywać się zarówno poprzez stosowanie diety ubogotłuszczowej, jak poprzez stosowanie leków z grupy statyn. Leki te wpływają na zmniejszenie poziomu cholesterolu, ale działają również stabilizująco na blaszkę miażdżycową (zabezpieczają przed pęknięciem blaszki). Obecnie celem leczenia u chorych po zawale serca jest zmniejszenie stężenia cholesterolu całkowitego < 200 mg/dl, a stężenia lipoprotein o niskiej gęstości („złego cholesterolu”) <100 mg/dl.
    WAZNE W celu szybszego powrotu do zdrowia należy jednocześnie stosować następujące środki:

    NAJWAŻNIEJSZE:
    BORACELLE (olej z ogórecznika lekarskiego – obniża cholesterol, reguluje ciśnienie krwi, działa uspokajająco i wzmacnia system obronny) – 3 x 1 po jedzeniu.
    LECYTYNA (1200 mg) – 3 x 1 przed posiłkami. Lecytyna, którą produkuje się z soi, ma działanie przeciwmiażdżycowe, uspokajające, emulguje tłuszcze i usprawnia koncentracje oraz pamięć. Jest także skuteczna w usuwaniu nadmiernych ilości cholesterolu.
    SPECIAL TWO (zawiera bardzo dużą ilość przeciwutleniaczy, które są najskuteczniejsze w usuwaniu wolnych rodników tlenowych, które stanowią główny czynnik prowadzący do miażdżycy). Zażywać należy według opisu na ulotce.
    FENOMEN NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pyłkiem i kitem pszczelim): zjeść 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce na początku posiłków.
    VENOFORTON (jedna z najlepszych nalewek ziołowych usprawniających krążenie krwi, dotleniających mózg i uelastyczniających ściany naczyń krwionośnych. Zawiera m.in. miłorząb japoński, głóg, jemiołę itp.) - 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce z 1 szklanką wody lub herbatki Sklerosan czy Sklerovit (fix) ok. 30 minut przed jedzeniem.

    WAŻNE:
    MAGNEZ (najlepiej z wit. B6) - 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu: “Osoby zmarłe w wyniku zawału serca mają bardzo niski poziom magnezu w mięśniu sercowym. Brak magnezu powoduje skurcze mięśniowe. Istnieją dowody na to, że niektóre zawały serca są spowodowane nie tyle przez zatkanie się naczyń wieńcowych, co przez ich skurcze, które również prowadzą do pozbawienia mięśnia sercowego tlenu” (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 88).
    Witamina E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
    Witamina B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) - daje wprawdzie obok otrąb z owsa najlepsze wyniki w usuwaniu nadmiernych
    ilości cholesterolu, ale w tym celu trzeba ją stosować w bardzo dużych dawkach (ok. 1-3 gr. dziennie, stopniowo zwiększając dawkę). Przeciwwskazania do jej stosowania to: marskość wątroby, cukrzyca, wrzody trawienne, niewydolność nerek, dlatego przed kuracja należy skonsultować się z lekarzem.
    Cynarex (suchy wyciąg z karczochów w tabletkach): 3 razy dziennie po 2 tabletki po jedzeniu.
    Tabletki czosnkowe: 3 razy dziennie 1 - 2 tabl. po jedzeniu.
    Nalewka lub tabletki z miłorzębu japońskiego (Gingko biloba).
    Inne bardzo dobre ziołowe preparaty przeciwmiażdżycowe to Koenzym Q10 i Pau' dArco.
    PIKOLINIAN CHROMU (obniża poziom cholesterolu wiążąc tłuszcze) – ok. 500 mg dziennie.
    Warto tez dostarczyć organizmowi odpowiednich ilości związków krzemu, który ma znaczące właściwości przeciwmiażdżycowe. Najlepszym zaś źródłem krzemu jest glinka lecznicza "Huma", a w drugiej kolejności odwary ze skrzypu polnego z dodatkiem soku z cytryny.


    Choroby układu krążenia, takie jak: miażdżyca, choroba wieńcowa serca, arterioskleroza, dusznica bolesna czy nadciśnienie oraz wiele innych dolegliwości niemal zawsze są wynikiem nadmiaru cholesterolu i trójglicerydów we krwi (niezdrowej diety), stresu, braku ruchu, picia niedostatecznych ilości wody czy stosowania używek. Powody chorób układu krążenia w ogromnej większości przypadków są zawsze takie same, więc jeśli osoba, której te dolegliwości dotyczą pragnie się od nich uwolnić, to zasada leczenia jest bardzo prosta, należy po prostu przestać robić to wszystko, co te choroby wywołało, a dodatkowo zastosować wiele naturalnych środków, które przyspieszą powrót do zdrowia. Należy zmienić styl życia i przejść na dietę wolna od cholesterolu i trójglicerydów, lub przynajmniej zawierającą znacznie mniejsze ilości tych związków. Trzeba nauczyć się kontrolować stres, codziennie wychodzić na energiczny spacer lub ćwiczyć w inny sposób, należy pić więcej wody miedzy posiłkami i unikać używek

  • spotyka się poglądy, że nadmierne obniżanie za pomocą diety lub leków poziomu cholesterolu całkowitego i LDL może być niekorzystne i wywoływać na przykład zaburzenia metaboliczne i psychiczne. Te opinie są jednak kwestionowane i jak dotąd nie znalazły potwierdzenia w badaniach

  • Zażywanie leków statynowych (rodzina lekarstw przeznaczona do redukcji poziomu cholesterolu we krwi), może wywołać liczne efekty niepożądane, które mogą dotyczyć oczu, wątroby, nerek i mięśni. Mechanizm działania statyn polega na hamowaniu wytwarzania cholesterolu w wątrobie poprzez blokowanie enzymu, który umożliwia syntezę, czyli łączenie się cząsteczek cholesterolu z białkami transportującymi. Kolejną cechą tej grupy leków jest wychwytywanie niekorzystnej frakcji LDL i odsyłanie jej do wątroby, skąd zostaje wydalona z organizmu.
    Z wielu badań klinicznych wynika, że stosowanie statyn obniża poziom LDL we krwi średnio o 18–55 proc., a trój-glicerydów o 7–30 proc. i jednocześnie podwyższa stężenie HDL o 5–15 proc. Leki działają też przeciwzapalnie i przeciwzakrzepowo, zapobiegają zawałom – zarówno temu pierwszemu, jak i kolejnym.

  • Statyny, leki używane głównie do regulowania poziomu cholesterolu we krwi, mogą upośledzać regenerację mięśni.

  • ilość cholesterolu całkowitego we krwi podnosi się podczas stresu. Do takiego wniosku prowadzą wyniki niektórych badań, ale nie poznano jeszcze dokładnego mechanizmu wpływu napięć psychicznych na wzrost stężenia cholesterolu. U osób tęgich częściej niż u szczupłych spotyka się wyższe stężenie cholesterolu całkowitego i LDL oraz triglicerydów

  • poziom cholesterolu całkowitego i LDL może wzrastać wraz z wiekiem

  • poziom cholesterolu obniża właściwa dieta, zmniejszenie wagi ciała, regularny wysiłek fizyczny

  • na poziom LDL, HDL i cholesterolu całkowitego mogą mieć wpływ czynniki dziedziczne

Czynniki zwiększające poziom cholesterolu:

* palenie papierosów
* picie kawy
* stres
* środki antykoncepcyjne
* nieodpowiednia dieta
* mało ruchu

 przypuszcza się, że obniżanie poziomu cholesterolu we krwi środkami farmakologicznymi przyczynia się do rozwoju raka, a na pewno wiadomo już, że niektóre ze stosowanych lekarstw antycholesterolowych znacznie obniżają wydajność układu odpornościowego.

Cholesterol to żółta, woskowata, tłusta masa, która jest odpowiedzialna za tworzenie się złogów miażdżycowych, zwężających naczynia krwionośne i przybliżających niebezpieczeństwo choroby serca.

 zły cholesterol, odpowiedzialny za zwężanie naszych tętnic, odkłada się właśnie w naczyniach. Natomiast dobry odprowadzany jest do wątroby

Cholesterol krążący we krwi przenika do ściany naczyń krwionośnych powodując jej usztywnienie oraz tworzenie blaszek miażdżycowych, czyli miejscowo powstająych złogów cholesterolu i innych substancji w ścianie naczynia. Zwężone i usztywnione naczynia upośledzają przepływ krwi przez takie narządy, jak serce, nerki, mózg, mięśnie i powodują objawy chorobowe związane z miażdżycą.

źle kontrolowana cukrzyca i nadciśnienie mogą doprowadzić do przyspieszonego wystąpienia powikłań miażdżycy

Czynniki sprzyjające zachorowaniu
  • Nadciśnienie tętnicze
  • Cukrzyca
  • Nadwaga
  • Wysoki poziom cholesterolu we krwi; wysoki poziom LDL - tzw. „złego cholesterolu” (są to cząsteczki transportujące cholesterol z wątroby do wszystkich narządów, w tym do ścian naczyń; obniżony poziom HDL – tzw. „dobrego cholesterolu” (cząsteczki te transportują niewykorzystany cholesterol ze ściany naczyń do wątroby, skąd dalej wydzielany jest z żółcią do jelit)
  • Palenie tytoniu
  • Wiek powyżej 55 roku życia (u mężczyzn)
  • Okres po menopauzie (u kobiet)
  • Powtarzające się sytuacje stresowe
  • Siedzący tryb życia
  • Nieprawidłowa dieta z dużą zawartością soli kuchennej i tłuszczów, głównie pochodzenia zwierzęcego
  • Występowanie hipercholesterolemii w rodzinie

     

Na szczęście podwyższony poziom cholesterolu we krwi nie jest jeszcze jednoznaczną miażdżycą. Składa się on z frakcji "złej", mogącej uszkadzać naczynia i "dobrej", zapobiegającej miażdżycy, która z tych frakcji przeważa, to w dużym stopniu zależy od diety.

Właściwa dieta pozwala utrzymać wysoki poziom HDL i obniżać zawartość LDL we krwi.

Ugotować 10 lasek cynamonu z 5 szklankami wody. Dodać łyżeczkę miodu i pić ciepłą miksturę 2-3 razy dziennie po pół szklanki. Jest to prosty naturalny sposób na obniżenie cholesterolu.

Jedzenie orzechów i migdałów skutecznie obniża poziom cholesterolu. Nie należy ich jednak spożywać zbyt dużo, gdyż są wysokokaloryczne.

Czosnek jest bardzo dobrym sposobem na zbicie poziomu cholesterolu, przy czym obniża on poziom złego cholesterolu.

Dieta niskotłuszczowa jest doskonałym sposobem na zmniejszenie poziomu cholesterolu.

Pestki słonecznika redukują poziom cholesterolu we krwi i jednocześnie są wspaniałym dodatkiem w naszej kuchni.

Pestki kolendry zaparzane w ilości 2 łyżeczki na szklankę wody i pite 3 razy dziennie skutecznie obniżają poziom cholesterolu.

Należy spożywać jedną świeżą cebulę dziennie, a poziom cholesterolu szybko się zmniejszy.

Spożycie 2 łyżek oleju konopnego dziennie wpływa niszcząco na odkładające się złogi LDL w naczyniach krwionośnych, poszerza światło naczynia i normalizuje ciśnienie krwi.

Najlepsza jest cebula. Zawiera silny utleniacz (kwercetynę), który hamuje powstawanie wolnych rodników podczas spalania tłuszczów nasyconych. Dzięki temu podnosi poziom "dobrego" cholesterolu, a zapobiega powstawaniu "złego". Nie bez powodu mówi się, że w ciągu dnia powinno się zjadać dwa jabłka - jedno dla urody, drugie dla zdrowia. Ten popularny owoc, który jest u nas dostępny przez cały rok, stanowi źródło rozpuszczalnego błonnika, zwłaszcza pektyn, dzięki którym więcej cholesterolu zostaje wydalone z organizmu wraz z kałem, a mniej pozostaje go we krwi. Z kolei awokado zawiera jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które obniżają poziom cholesterolu całkowitego i zwiększają "dobrego". Poziom cholesterolu obniżają też pestki sezamu, suszone śliwki, fasola.

bardzo wazne jest,żeby nie jeść potraw zawierajacych jednocześnie mleko ,cukier i jaja np. lody,nalesniki,placki.Strasznie to podwyższa cholesterol.

Możliwe powikłania
 

 

przepis na zmniejszenie poziomu cholesterolu
3 główki czosnku polskiego - przecisnąć przez praskę
3 cytryny - wycisąć z nich sok
3 łyżki miodu
1 litr przegotowanej letniej wody
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i odstawić na 24 godziny. Po tym czasie
przecedzić przez sitko (niekoniecznie, jeśli ktoś lubbi w tej postaci
czosnek). Mikstura nadaje się juz do użytku. Pić, najlepiej na wieczór 40 ml.
skutek, przynamniej w mojej rodzinie jest bardzo dobry. Cholesterol, po 3
miesięcznej kuracji spadł o około 100 jednostek. Myślę, że warto spróbowć. Sama
natura i samo zdrowie.

przepis na dobra potrawę dla ludzi obniżających cholesterol.

Ten obiad można przygotowac w ciągu 20 minut.i jest pyszny.Wstawic ryż do gotowania w ilosci jedna saszetka ryżu na dwie osoby.Na dużej patelni rozgrzać olej,wsypać ,,Warzywa na patelnię* mrożone 750g-ja kupuje takie w biedronce.Podlac wodą,przykryć .Dusić do miekkości.Posolić i dodać ziół prowansalskich do smaku.Podawać warzywa z ryżem i z ,,Sałatką naddunajską* ze słoika ze sklepuJest to bardzo dobre.Do tego mozna jeszcze dodac pierś z kurczaka pokrojoną na ,,frytki** i uduszona na osobnej patelni z pokrojoną cebulą.A jak będzie miękka ,dodać do warzyw na drugiej patelni i wymieszać.Smacznego.

Choć cholesterolu nie może się obyć żadna komórka organizmu, słowo „cholesterol" brzmi dla większości z nas dość groźnie. Tymczasem szkodliwy jest jedynie jego nadmiar.

 wcale nie jest prawdą że poziom całkowitego cholesterolu jest
niebezpieczny.
naprawdę się liczy, to żeby mieć niskie triglicerydy, wysoki HDL i
małe cząsteczki LDL (a niekoniecznie niski LDL!).

Prowadzi bowiem do miażdżycy naczyń krwionośnych, a ta z kolei jest podstawową przyczyną zawału serca i udaru mózgu.

Nie trzeba sie bac
cholesterolu.Bardziej miarodajnym miernikiem sa trojglicerydy...

Wartość cholesterolu ogólnego ma znaczenie dopiero gdy bierzemy pod uwage wartosci skladowe tzn dobry i zły cholesterol.

Organizm sam nie wytwarza cholesterolu

Fałsz
Produkuje go ok. 2 g na dobę, głównie w wątrobie, skąd wraz z krwią dociera do wszystkich komórek organizmu.

Bez cholesterolu nie możemy się obejść

Prawda
Jest potrzebny m.in. do dobrego trawienia, produkcji hormonów (np. płciowych, antystresowych), do wytwarzania i przyswajania witaminy D.

Cholesterol znajduje się tylko w tłustym mięsie i smalcu

Fałsz
Obfitują też w niego podroby, tłuste mleko i jego przetwory, żółtko jaj. Drób ma mało cholesterolu, jeśli jada się go bez skórki. Nawet wśród ryb są gatunki wysokocholesterolowe (np. węgorz, śledź, sieja, tuńczyk) i niskocholesterolowe (np. dorsz, łosoś, sandacz).

Cholesterol to związek tłuszczowy. Nie rozpuszcza się we krwi, więc aby mógł wraz nią się przemieszczać, musi łączyć się z białkami. Powstają wtedy lipoproteiny (tłuszcze - lipidy, białka - proteiny). Istnieją ich dwa rodzaje: LDL (o niskiej gęstości, z ang. low density lipoproteins) i HDL (o wysokiej gęstości, z ang. high density lipoproteins). Cząsteczki LDL dostarczają cholesterol do komórek. Te biorą go tyle, ile potrzebują. Nadwyżkę odbierają cząsteczki HDL i transportują do wątroby. Tu cholesterol zużywa się m.in. do produkcji kwasu żółciowego, reszta jest wydalana. Pożyteczny HDL zwie się „dobrym". LDL dostarcza nieraz za dużo cholesterolu i część odkłada się w tętnicach. Dlatego jest nazywany „złym".

Pewne produkty obniżają poziom cholesterolu

Prawda
To te z dużą ilością błonnika, np. pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane, ciemny ryż, owoce i warzywa.
Na rynku pojawiła się margaryna zawierająca tzw. stanole roślinne, hamujące wchłanianie części cholesterolu z pożywienia.

Jeśli całkowity cholesterol wynosi mniej niż 200 mg/dl, nie ma groźby miażdżycy

Fałsz
W profilaktyce tej choroby znaczenie ma nie całkowity cholesterol, ale tzw. dobry cholesterol (HDL) i jego stosunek do „złego".
By chronić przed miażdżycą, poziom HDL powinien być równy bądź wyższy niż 35 mg/dl, a LDL - niższy niż 130 mg/dl.

Skłonność do niskiego poziomu HDL często dziedziczy się, więc osoby, których rodzice cierpieli na choroby układu krążenia, powinny od 18. roku życia raz w roku oznaczać sobie poziom cholesterolu z rozbiciem na frakcje HDL i LDL (pozostałe osoby - raz na 5 lat).

Higieniczny tryb życia wpływa na obniżenie poziomu „złego" cholesterolu

Prawda
Jeśli stężenia „złego" i „dobrego" cholesterolu są graniczne można je unormować, modyfikując dietę (ograniczenie tłuszczu, więcej warzyw i owoców) i tryb życia (choć 3 razy w tygodniu po 30 min ćwiczeń, unikanie stresu, alkoholu, kofeiny, palenia). Jeśli nie daje to rezultatu - lekarz dobiera właściwą terapię farmakologiczną.

Cholesterol szkodzi najbardziej tętnicom wieńcowym

Prawda
Tam właśnie (oraz w tętnicach szyjnych) odkłada się najwięcej cholesterolowych złogów. Zdrowe tętnice są gładkie i elastyczne, cholesterol sprawia, że zwężają się i usztywniają (ten właśnie proces nazywany jest miażdżycą).

Zatkanie się światła tętnicy i powstanie skrzepów to najczęstsza przyczyna zawałów mięśnia sercowego i udarów mózgu. Są leki bez recepty obniżające poziom cholesterolu

Prawda
Ale są skuteczne tylko przy nieznacznie podwyższonych wynikach. Tak działają np. preparaty z wyciągiem z karczochów (cynarex, sylicynar). Polecane są też środki zawierające fitoestrogeny sojowe (lecithin, lecitan), beta-sitosterole i fitosterole z dyni (prostogal, prosterol). Najbardziej znanym lekiem bez recepty, redukującym poziom LDL i podwyższającym HDL, jest preparat CRP.

 

 

Duże stężenie cholesterolu we krwi oznacza, że w naczyniach krwionośnych krąży nadmiar gęstej, żółtej substancji, która może prowadzić do niedrożności tętnic co wywołuje atak serca (zawał), wylew krwi do mózgu i bóle wieńcowe. Cholesterol pochodzi nie tylko z pożywienia - organizm sam produkuje tę substancję, gdyż pełni ona wiele niezbędnych funkcji życiowych: budowa nowych komórek, produkcja hormonów czy wytwarzanie osłonek włókien nerwowych. Problemem jest dopiero jego wysokie stężenie, jednakże równie istotne jest zrozumienie klasyfikacji cholesterolu, gdyż nie każdy jest niszczący.

Cholesterol spożywczy to substancja znajdująca się w produktach spożywczych pochodzenia zwierzęcego np. 1 jajko zawiera 275mg cholesterolu, jabłko 0. U osób z hiperglikemią (podwyższony poziom tłuszczu we krwi) AHA (American Heart Association) zaleca ograniczenie dziennego spożycia cholesterolu do 300mg.

Poziom (stężenie) cholesterolu w surowicy to ilość substancji we krwi odpowiadająca wartości, jaką wykrywa lekarz na podstawie badania stężenia cholesterolu - pożądana wartość nie powinna być wyższa niż 200mg/dl.

Cholesterol HDL (high-density lipoproteins, czyli lipoproteiny o wysokiej gęstości) jest częścią całkowitej ilości cholesterolu w surowicy, która wykazuje właściwości oczyszczające tętnice - usuwa nadmiar cholesterolu z komórek i transportuje go do wątroby, gdzie jest metabolizowany i wydalany. Zatem im wyższe stężenie HDL tym lepiej.

Pod potoczną nazwą „dobry cholesterol” kryje się naukowe określenie pewnych form związków, których zadaniem jest transport cholesterolu we krwi. Chodzi o lipoproteiny o wysokiej gęstości określanie skrótem HDL. Im większy jest ich poziom we krwi, tym mniejsze u takiej osoby występuje ryzyko rozwoju miażdżycy i chorób z nią związanych.

HDL w ogólnym rozumieniu chroni przed rozwojem chorób sercowo-naczyniowych, a szczególnie choroby niedokrwiennej serca, zawału serca i udaru mózgu. Należy zatem dążyć do jak najwyższego utrzymywania tej frakcji we krwi.

W zależności od płci zaleca się następujące poziomy HDL:

  • kobiety – powyżej 46 mg/dl
  • mężczyźni – powyżej 40 mg/dl

Cholesterol LDL (low-density lipoproteins, lipoproteiny o niskiej gęstości) wykazuje właściwości przeciwne do HDL i zatyka tętnice (tworzy blaszki miażdżycowe), jest głównym transporterem cholesterolu z wątroby do innych narządów (przede wszystkim nerek, mięśni i kory nadnerczy) więc najlepiej mieć go jak najmniej

 

Triglicerydy i cholesterol to główne tłuszcze krążące we krwi, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Cholesterol buduje komórki, natomiast triglicerydy są źródłem energii - gdy ich stężenie jest zwiększone przez dłuższy czas może dojść do poważnych objawów chorobowych.

Triglicerydy nie są bezpośrednią przyczyną chorób serca jednak ich wysokiemu stężeniu często towarzyszy zmniejszenie stężenia tzw. dobrego cholesterolu HDL, co wskazuje na nadmiar cząsteczek tłuszczu we krwi i potencjalne schorzenia naczyń krwionośnych.
 
Właściwe stężenie triglicerydów waha się w przedziale od 40 do 180mg/dl - najlepiej utrzymywać poziom poniżej 150mg/dl.

Dieta antycholesterolowa

polega z jednej strony na ograniczeniu spożycia produktów bogatych w cholesterol, z drugiej zaś dostarczać ma takich, które spowodują wzrost frakcji „dobrego” cholesterolu. Jest ona zbliżona do diety śródziemnomorskiej: jemy dużo ryb, warzyw i owoców, a potrawy skrapiamy oliwą. Należy wykreślić z jadłospisu czerwone mięso, podroby i tłuste wędliny: salami, boczek, parówki. Trzeba zrezygnować z masła, smalcu i słoniny. Z nabiału należy unikać pełnotłustego mleka i jego przetworów, np. śmietany, serów żółtych i topionych oraz pełnotłustego twarogu. Ilość jajek trzeba ograniczyć do 2–3 tygodniowo (dotyczy to żółtek, bo białka można jeść bez ograniczeń). Niewskazane jest białe pieczywo, zakazane chipsy i wszelki fast food, a także alkohol (wyjątkiem jest wino). Z powodu zawartości tłuszczu łasuchy muszą pożegnać się z ciastkami i herbatnikami zawierającymi tłuszcz cukierniczy, tortami z kremem maślanym, chałwą i lodami na śmietanie.

Cholesterol nie ma najlepszych notowań. Tymczasem nie możemy się bez niego obejść. Bierze np. udział w tworzeniu hormonów i kwasów żółciowych. Sam organizm wytwarza 1–2 g cholesterolu na dobę. Z wątroby, gdzie jest głównie produkowany, dociera wraz z krwią do wszystkich komórek organizmu.

Frakcje LDL i HDL

Cholesterol jest związkiem tłuszczowym, nie rozpuszcza się więc we krwi. Aby się przemieszczać, musi się połączyć ze specjalnymi białkami transportującymi. W ten sposób powstają lipoproteiny (lipidy to tłuszcze, proteiny – białka). Lipoproteiny różnią się między sobą gęstością. Te o małej gęstości, zwane LDL dostarczają cholesterol do komórek. Stamtąd nadmiar cholesterolu odbierają lipoproteiny o dużej gęstości, HDL, i z powrotem transportują go do wątroby, gdzie jest on wykorzystywany do produkcji kwasu żółciowego. W ten sposób organizm nadmiar cholesterolu – o ile jest on niewielki – rozkłada i wydala. Choć potrzebujemy obydwu frakcji, frakcję HDL nazywa się „dobrym” cholesterolem, LDL zyskała miano „złego” cholesterolu. Powód jest jeden: gdy LDL jest zbyt dużo, staje się szkodliwy, ponieważ powoduje miażdżycę – chorobę zwyrodnieniową tętnic. „Zły” cholesterol odkłada się wewnątrz naczyń krwionośnych w postaci złogów (blaszek miażdżycowych), które utrudniają przepływ krwi. Nasz organizm potrafi sam wytworzyć potrzebną ilość cholesterolu, ale otrzymuje go też z tego, co jemy (od 20 do 40 proc.), zwłaszcza z tłuszczów zwierzęcych. Łatwo więc obniżyć jego poziom, modyfikując nieco sposób odżywiania, czyli ograniczając produkty obfitujące w te tłuszcze. Drugim wielkim sojusznikiem w walce z nadmiarem cholesterolu jest aktywny tryb życia.

cholesterol to nie tylko budulec naszego organizmu, ale również główny składnik tzw. blaszki miażdżycowej. Odkłada się ona w wewnętrznych ściankach naczyń krwionośnych, powoduje ich kruchość, zwęża je i ogranicza przepływ krwi. To natomiast jest przyczyną chorób niedokrwiennych i ich niebezpiecznych komplikacji. Gdy blaszka miażdżycowa narasta w naczyniach serca – rozwija się niedokrwienna choroba serca (choroba wieńcowa), kiedy blaszka miażdżycowa zamyka naczynie w sercu – dochodzi do zawału serca, jeśli zamyka światło naczynia doprowadzającego krew do mózgu – powstaje niedokrwienny udar mózgu, a jeżeli naczynie doprowadzające krew do mózgu ulega pęknięciu– dochodzi do krwotocznego udaru mózgu (wylewu do mózgu).

Zmiany miażdżycowe nie występują tylko w naczyniach serca i mózgu. Taki proces toczy się w całym organizmie i powoduje poważne choroby, m.in. niedokrwienie kończyn, grożące utratą wzroku, uszkodzenie siatkówki oka, niewydolność nerek…

Leki na cholesterol " Torvacard, vasilip, zaranta" , wszystkie zawierają statynę, która daje fatalne skutki uboczne. Nie u każdego muszą wystąpić. Lepiej jeść platki owsiane???

 gdzie poziom cholesterolu jest dużo poza normą – nie panikuj! Na szczęście jest to stan odwracalny, więc poza odpowiednią dietą warto wspomóc się także przegryzkami, które sprawią, że sytuacja w miarę upływu czasu się unormuje. Choć może to dziwić, to odpowiednia dieta może zdziałać dużo więcej niż przyjmowanie leków. Receptą jest bowiem dostarczanie organizmowi dużej błonnika, oraz witamin A, C, E, B6 i B12, kwasu foliowego, a także kwasów tłuszczowych z grupy omega-3.

Spróbuj olej z nasion lnianki /to nie jest olej lniany/ 1-2 łyżeczki dziennie. On zawiera dużo kwasów tłuszczowych z rodziny omega 3.

Zamiast zatem podczas wieczorów z filmem podgryzać chipsy, lub w ciągu dnia serwować sobie słodycze warto postawić na zdrowe przegryzki, które sprawią, że nie będzie nam sukcesywnie przybywać kilogramów, a do tego niebezpieczny dla zdrowia poziom cholesterolu będzie stopniowo eliminowany. Wśród nich można wymienić:


Migdały, bakalie orzechy - zawierają kwasy tłuszczowe, które obniżają ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej. Wysoka zawartość błonnika natomiast sprawia, że zmniejsza się łaknienie i podjadamy rzadziej.


Jabłka – usuwają z organizmy szkodliwe toksyny, a dzięki sporej zawartości błonnika dają uczucie sytości na długo skutecznie hamując łaknienie, a także działają wspomagająco na przemianę materii.


Pestki dyni – poprawiają wygląd cery. Posiadają w swoim składzie witaminy z grupy B i witamina A.


Marchew – pomaga w zaparciach i likwiduje wzdęcia, a do tego posiada niewiele kalorii, więc z powodzeniem można ja spożywać tak często, jak mamy na to ochotę.


Owoce - można je także spożywać bez ograniczeń, bo zawartość w nich betakarotenu i witaminy E chroni przed utlenianiem cholesterolu.


Niskotłuszczowe jogurty – niska zawartość kalorii przyczynia się do zachowania szczupłej sylwetki, a jak wiadomo to otyłość jest głównym czynnikiem powodującym wzrost cholesterolu.


Rodzynki – oprócz tego, że pomagają zmniejszyć poziom cholesterolu, to zaspokajają także apetyt na słodycze ( co jest szczególnie pomocne osobom opanowanym manii podgryzania słodkości), likwidują zaparcia i podnoszą odporność organizmu. Są bogate z żelazo, cynk i potas.

Pestki słonecznika i sezamu – zawierają magnez, więc powinny znaleźć się w diecie osób pracujących w warunkach stresu. Dobroczynnie wpływają na układ nerwowy. Zawarta w nich witamina E działa natomiast przeciwstarzeniowo i eliminuje wolne rodniki.


Wspomagająco można także łykać kapsułki czosnkowe i pić zieloną herbatę. Pamiętajmy też o ruchu na świeżym powietrzu, porzuceniu alkoholu i unikaniu sytuacji stresowych, a z czasem wyniki mile nas zaskoczą.

Poziom cholesterolu we krwi ma wiele wspólnego z prawdopodobieństwem wystąpienia chorób serca. Wysoki poziom cholesterolu we krwi jest jednym z głównych czynników ryzyka przy chorobach serca. Czynnik ryzyka jest elementem zwiększającym prawdopodobieństwo wystąpienia choroby. I rzeczywiście, im wyższy Twój poziom cholesterolu we krwi, tym większe ryzyko rozwoju chorób serca lub wystąpienia ataku serca.

Normy

- HDL: mniej niż 40 - poziom niski = wysokie ryzyko; 60 lub więcej - poziom wysoki, optymalny

- LDL: 100-129 - poziom optymalny; 130-159 - na granicy poziomu wysokiego; 160 i wiecej - poziom wysoki

- Cholesterol całkowity: mniej niż 200 - poziom optymalny; 200-239 - granica poziomu wysokiego

- Trójglicerydy: mniej niż 150 - poziom optymalny

 

Z cholesterolem jest tak że 80% produkuje organizm jedynie 20% pochodzi z diety, dlatego dietą można go obniżyć o około 20%.

Poziom cholesterolu w organizmie w dużej mierze zależy od predyspozycji genetycznych, ale znaczący wpływ mają również inne czynniki, na które mamy wpływ. Należą do nich niezdrowa dieta (uboga w błonnik, zawierająca zbyt duże ilości tłuszczów nasyconych, itp.), siedzący tryb życia, nadmierne spożycie alkoholu, jak również stres.

Składniki aktywne produktu Cholestone znacznie wspomagają utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu.

Olej lniany – to jeden z najbogatszych naturalnych źródeł kwasów omega-3. Korzystnie wpływa na poziom cholesterolu i lipidów we krwi.

Pektyny z jabłek to z kolei rozpuszczalny w wodzie błonnik, który bierze udział w utrzymywaniu prawidłowego poziomu cholesterolu.

Czosnek również pozytywnie oddziałuje na poziom lipidów we krwi. Lecytyna z kolei odgrywa ważną rolę w metabolizmie tłuszczów.

Witaminy C i E uczestniczą w ochronie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych przed atakiem wolnych rodników.

Chrom korzystnie wpływa na metabolizm węglowodanów, białek i tłuszczów.

 

Jak obniżyć poziom cholesterolu?
Cholesterol z wątroby trafia z krwią do każdej komórki organizmu

 

Cholesterol jest potrzebny każdej komórce. Jedynie jego nadmiar szkodzi, prowadzi do miażdżycy naczyń krwionośnych. A więc lepiej trzymaj jego poziom w ryzach.

Wysokie stężenie cholesterolu we krwi stwierdza się czasem nawet u dzieci. Czym ów nadmiar może grozić? W późniejszym wieku prowadzi przede wszystkim do rozwoju miażdżycy.

Dwa oblicza

Cholesterol to związek tłuszczowy, który swoim wyglądem przypomina miękki wosk. Nasz organizm sam produkuje go od 1 do 2 g na dobę. Odbywa się to przede wszystkim w wątrobie, skąd - wraz z krwią - cholesterol dociera do wszystkich komórek organizmu. Potrzebny jest on nam m.in. do budowy wszystkich błon komórkowych, do dobrego trawienia, do produkcji hormonów (głównie płciowych) oraz do produkcji i przyswajania witaminy D (niezwykle ważnej zwłaszcza wtedy, kiedy dziecko rozwija się i rośnie). Cholesterol nie rozpuszcza się we krwi. Dlatego, żeby mógł się przemieszczać wraz z nią, musi połączyć się ze specjalnymi białkami transportującymi. Cząsteczki, które w taki sposób powstają, są fachowo nazywane lipoproteinami (tłuszcze to lipidy, a białka - proteiny). Ich rdzeń stanowi cholesterol i tzw. trójglicerydy (tłuszcze), a otoczkę tworzą właśnie białka. Lipoproteiny różnią się między sobą gęstością, czyli stosunkiem tłuszczu do białka w każdej cząsteczce. Te o małej gęstości - zawierające więcej tłuszczu - oznaczono symbolem LDL (z ang. low density lipoproteins), natomiast te o dużej gęstości - z większą ilością białka - oznaczono symbolem HDL (z ang. high density lipoproteins). Zadaniem cząsteczek LDL jest dostarczenie cholesterolu do komórek, które pobierają go tylko tyle, ile potrzebują. Nadwyżkę odbierają z komórek cząsteczki HDL i transportują ją z powrotem do wątroby. Tutaj część jest wykorzystywana m.in. do produkcji kwasu żółciowego, a resztę - jeśli nie jest zbyt duża - organizm rozkłada i wydala. HDL wykonuje więc dobrą robotę, dlatego popularnie nazywa się go „dobrym" cholesterolem. Z kolei LDL dostarcza do komórek czasem tak dużo cholesterolu, że jego część odkłada się w postaci blaszki miażdżycowej w ścianach tętnic i dlatego popularnie mówi się o nim „zły" cholesterol.

Miażdżyca czy długowieczność

Podwyższony poziom cholesterolu sprzyja rozwojowi miażdżycy. Chodzi tu zwłaszcza o LDL. Wewnętrzna warstwa tętnic powinna być gładka i elastyczna, co pozwala na kurczenie się i rozszerzanie naczyń. Tzw. złogi cholesterolowe (inaczej blaszka miażdżycowa) odkładają się w ścianach tętnic, a więc zwężają je i usztywniają. Owo odkładanie się substancji tłuszczowych jest nazywane miażdżycą. Choć złogi mogą się pojawić w każdej tętnicy, najczęściej powstają w wieńcowych oraz szyjnych, które zaopatrują mózg w krew. Zatkanie się światła tętnicy i powstanie skrzepów to najczęstsza przyczyna zawałów mięśnia sercowego i udarów mózgu.
Nie ma jednej, wspólnej dla wszystkich ludzi normy poziomu cholesterolu. Jego stężenie zależy bowiem od wielu czynników, m.in. od tego, ile człowiek ma lat, czy jest ogólnie zdrowy, czy też cierpi np. na cukrzycę, nadciśnienie, czy pali papierosy, czy prowadzi aktywny tryb życia. W krajach europejskich przyjęto, że u dorosłego człowieka stężenie cholesterolu całkowitego we krwi nie powinno być wyższe niż 200 mg/dl (np. w USA - 220 mg/dl). Pamiętaj, że poziom powyżej 260 mg/dl aż czterokrotnie zwiększa niebezpieczeństwo zawału serca. W wynikach badań krwi, które robimy co jakiś czas, określa się zwykle ogólne stężenie cholesterolu. Jeśli osiąga ono poziom 200 mg/dl lub jeśli jest to nasze pierwsze badanie w życiu, trzeba wykonać dodatkowe analizy z rozbiciem na tzw. frakcje (odmiany) LDL oraz HDL i określić stężenie trójglicerydów. Okazuje się bowiem, że człowiek, który ma 200 mg/dl ogólnego cholesterolu, ale tylko 40 mg/dl „dobrego", jest bardziej zagrożony miażdżycą niż ten, u którego łączne stężenie osiąga np. 230 mg/dl, ale w tym jest 75 mg/dl „dobrego" cholesterolu. Wśród nas żyją wyjątkowi szczęściarze, czyli ludzie z wysokim stężeniem HDL we krwi - ponad 70 mg/dl. Jeśli ogólny poziom cholesterolu i jego „złej" frakcji jest u nich w normie, określa się to jako tzw. zespół długowieczności. Przeciętny czas życia wydłuża się wówczas u mężczyzn średnio o 5 lat, natomiast u kobiet o 7 lat. Kobiety przeciętnie żyją o 6 - 10 lat dłużej niż mężczyźni m.in. dlatego, że dzięki estrogenom produkowanym przez jajniki mają nieco wyższy poziom HDL (niestety, kończy się to wraz z menopauzą).
Są wśród nas również osoby, które mają skłonności do nadmiaru cząsteczek LDL. Mogą to być predyspozycje rodzinne. Genetycznie uwarunkowane zaburzenia usuwania cholesterolu LDL z surowicy krwi noszą nazwę hipercholesterolemii rodzinnej. Ogólny poziom cholesterolu może wtedy wynosić 400, a nawet 600 mg/dl! Na szczęście są to przypadki rzadkie. Z taką genetyczną skazą rodzi się 1 dziecko na 500. U takich dzieci stosuje się zabieg zwany LDL-aferezą, polegający na oczyszczeniu krwi z nadmiaru cholesterolu. U niektórych osób zwiększone stężenie cholesterolu LDL może być spowodowane chorobą, np. niedoczynnością tarczycy lub przewlekłą niewydolnością nerek. Ilość cholesterolu całkowitego we krwi podnosi się także podczas długotrwałego stresu. Jednak najczęstszą przyczyną prowadzącą do zwiększenia stężenia cholesterolu we krwi jest spożywanie nadmiernej ilości tłuszczów zwierzęcych, zawierających tzw. nasycone kwasy tłuszczowe.

Statyny  powoduja jednak efekty uboczne, spośród których najważniejsze to zmęczenie i ból. Intensywnosć obu tych symptomów może być znacznie zmniejszona dzięki aktywności fizycznej, lecz, jak pokazują najnowsze badania, uszkodzone mięśnie mogą regenerować się znacznie wolniej, gdy pacjent jest pod wpływem statyn. (dochodzić do stopniowej degeneracji mięśni)

Precz z tłuszczem

Od 20 do 40 proc. cholesterolu znajdującego się we wszystkich tkankach naszego organizmu pochodzi z pożywienia, a dokładniej - z tłuszczów zwierzęcych. W cholesterol obfituje nie tylko tłuste mięso wieprzowe czy wołowe, ale również podroby (np. wątroba, nerki, płuca, móżdżek), jajka (a właściwie wyłącznie ich żółtko), tłuste mleko i jego przetwory (co ciekawe, czosnek obniża nieco poziom cholesterolu, dlatego np. w 100 g masła śmietankowego jest 230 mg cholesterolu, a w tej samej porcji masła czosnkowego jest go „tylko" 170 mg). Drób, powszechnie uważany za ubogi w cholesterol, jest taki pod warunkiem, że jemy go bez przypieczonej, chrupiącej skórki. Tłuszcze roślinne nie zawierają cholesterolu. Napis na niektórych olejach „bez cholesterolu" jest więc tylko chwytem reklamowym, który sugeruje, że bywają również gorsze dla naszego zdrowia oleje roślinne z cholesterolem. Bez obaw możesz jadać zarówno margaryny (ale miękkie, w kubkach), jak i oleje roślinne. Istnieją także produkty żywnościowe, które wręcz obniżają poziom cholesterolu i po te warto często sięgać. Należą do nich zwłaszcza produkty z dużą ilością błonnika, m.in. pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane, ciemny ryż, owoce (świeże i suszone), warzywa. Na naszym rynku pojawiła się także margaryna, zawierająca tzw. stanole roślinne - naturalne substancje, które uniemożliwiają wchłanianie się części cholesterolu zawartego w naszym pożywieniu. Układając swoje menu, pamiętaj, że w całodziennej diecie nie powinno być więcej niż 300 mg cholesterolu. Jak wykazały badania przeprowadzone w Anglii, u mężczyzn, którzy co dzień dostarczali organizmowi ok. 390 mg cholesterolu, w krótkim czasie jego poziom we krwi podniósł się aż o 5 proc.

Gdy leki są niezbędne

Niestety, wzrost ilości cholesterolu we krwi lub nieprawidłowa proporcja między jego frakcjami nie daje zwykle przez długi czas żadnych niepokojących objawów. Dopiero gdy nasze tętnice są zwężone co najmniej o połowę, zauważamy, że „coś jest nie tak": łatwiej się męczymy, możemy mieć trudności z koncentracją i zapamiętywaniem. W bardzo rzadkich przypadkach złogi cholesterolowe odkładają się w skórze i widać je jako zgrubienia, zwykle w okolicy powiek, w zgięciu łokcia, pod piersiami. Mogą się też tworzyć w postaci guzków na ścięgnach nadgarstków i ścięgnie Achillesa. Badania naukowe dowiodły, że zmniejszenie stężenia cholesterolu całkowitego we krwi o 1 proc. zmniejsza ryzyko zawału serca o 2 proc. Szanse na długowieczność wzrastają, jeśli jednocześnie udaje się zmniejszyć poziom trójglicerydów i korzystnie skorygować stosunek HDL do LDL. W wielu przypadkach wystarczy zmienić dietę i przestawić się na tzw. higieniczny tryb życia. Bywa jednak, że w walce z cholesterolem niezbędne są leki.

Pod kontrolą

Lekarze zalecają, aby mężczyźni pierwsze badanie poziomu cholesterolu we krwi wykonali ok. 35 roku życia, a kobiety po 40 roku życia. Potem, jeśli wyniki będą w normie, analizy należy powtarzać nie rzadziej niż co 5 lat. Od tej reguły są wyjątki. Jeśli w rodzinie występują genetyczne skłonności do wysokiego stężenia cholesterolu we krwi i dochodziło do zgonów na skutek zawału serca lub udaru mózgu, pierwsze badanie należy wykonać między 12 a 18 rokiem życia i powtarzać je co roku. Częściej powinny się kontrolować osoby otyłe, z cukrzycą, nadciśnieniem, prowadzące siedzący tryb życia, palące papierosy i kobiety po menopauzie.

Kiedy za dużo, kiedy za mało

Stężenie cholesterolu może się zmieniać z dnia na dzień, a nawet w ciągu dnia. By precyzyjnie określić jego poziom, wykonuje się kilka pomiarów i wyciąga z nich średnią. Stężenie cholesterolu i trójglicerydów mierzy się, badając próbkę krwi pobraną na czczo (ostatni posiłek możemy zjeść poprzedniego dnia ok. 18.00). Określa się poziom całkowitego cholesterolu oraz jego frakcji: LDL i HDL. Stężenie oznacza się w mmol/l albo w mg/dl. Gdy jest równe 5 mmol/l, odpowiada mniej więcej 200 mg/dl.

Bez cholesterolu organizm nie może normalnie funkcjonować, ale gdy jest go za dużo, staje się naszym wrogiem. Są jednak proste i naprawdę skuteczne metody, by obniżyć jego poziom.

By ćwiczeniami obniżyć poziom cholesterolu wcale nie musisz biegać na siłownię i ćwiczyć do upadłego. Wystarczy trochę, ale systematycznie.

 

Już po 3 miesiącach systematycznych ćwiczeń fizycznych poziom HDL podnosi się przeciętnie o ok. 7 proc. Wystarczy zastosować się do polecanej przez lekarzy zasady: 3 x 30 x 130. Co to znaczy? Otóż powinnaś aktywnie spędzać czas przynajmniej 3 razy w tygodniu przez choćby 30 minut. Intensywność wykonywanych ćwiczeń musi być taka, by twój puls uderzał ok. 130 razy na minutę. Program poprawy sprawności fizycznej zacznij od 15 minut dziennie przez 5 dni w tygodniu, np. z przerwą we wtorek i piątek. Stopniowo wydłużaj czas zajęć, by po 3 miesiącach dojść do 50 minut dziennie. Nie musisz ćwiczyć o stałej porze. Kieruj się jedynie porą posiłków. Z rozpoczęciem ćwiczeń poczekaj chociaż godzinę po jedzeniu i kończ je 30 minut przed nim. Nie musisz ograniczać się tylko w piciu wody mineralnej.

Jakie wybrać ćwiczenia

Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, jednak im bardziej są one urozmaicone, tym lepiej. Pamiętaj, aby rozciągać wszystkie partie mięśni i powtarzać każde ćwiczenie od 5 do 15 razy. Twój program na 15 minut:

  • ramiona
    1. Stojąc, wymachuj ramionami do tyłu i do przodu, a potem na boki.
    2. Zataczaj ramionami jak największe koła
  • kark
    1. Dotykaj brodą klatki piersiowej i odchylaj głowę jak najdalej do tyłu. Potem staraj się dotknąć głową raz lewego, a raz prawego ramienia.
    2. Wykonuj obroty głową raz w lewą, raz w prawą stronę
  • plecy
    1. Stojąc, rób skłony i dotykaj dłońmi podłogi.
    2. Klęcząc, oprzyj się na dłoniach i rób „koci grzbiet".
    3. Leżąc na podłodze, unieś złączone, wyprostowane nogi w górę (tzw. świeca)
  • biodra
    1. Stojąc, wykonuj pogłębiane skłony w bok.Staraj się sięgnąć dłonią jak najbliżej kostki.
    2. Zataczaj koła miednicą.
    3. Siedząc na piętach, przenoś pośladki z jednej strony pięt na drugą
  • brzuch
    1. Siedząc płasko na podłodze, rób pogłębione skłony w przód. Próbuj dotykać czołem wyprostowanych kolan.
    2. Połóż się na podłodze i wykonuj takie same skłony.
    3. Leżąc płasko na podłodze, unoś złączone nogi ok. 30 cm nad ziemię i bardzo powoli je opuszczaj
  • nogi
    1. Stojąc, unoś jak najwyżej raz jedną, raz drugą wyprostowaną nogę w przód.
    2. Zrób dziesięć przysiadów.

Cholesterol nie ma najlepszych notowań. Tymczasem nie możemy się bez niego obejść. Bierze np. udział w tworzeniu hormonów i kwasów żółciowych. Sam organizm wytwarza 1–2 g cholesterolu na dobę. Z wątroby, gdzie jest głównie produkowany, dociera wraz z krwią do wszystkich komórek organizmu.

Frakcje LDL i HDL

Cholesterol jest związkiem tłuszczowym, nie rozpuszcza się więc we krwi. Aby się przemieszczać, musi się połączyć ze specjalnymi białkami transportującymi. W ten sposób powstają lipoproteiny (lipidy to tłuszcze, proteiny – białka). Lipoproteiny różnią się między sobą gęstością. Te o małej gęstości, zwane LDL dostarczają cholesterol do komórek. Stamtąd nadmiar cholesterolu odbierają lipoproteiny o dużej gęstości, HDL, i z powrotem transportują go do wątroby, gdzie jest on wykorzystywany do produkcji kwasu żółciowego. W ten sposób organizm nadmiar cholesterolu – o ile jest on niewielki – rozkłada i wydala. Choć potrzebujemy obydwu frakcji, frakcję HDL nazywa się „dobrym” cholesterolem, LDL zyskała miano „złego” cholesterolu. Powód jest jeden: gdy LDL jest zbyt dużo, staje się szkodliwy, ponieważ powoduje miażdżycę – chorobę zwyrodnieniową tętnic. „Zły” cholesterol odkłada się wewnątrz naczyń krwionośnych w postaci złogów (blaszek miażdżycowych), które utrudniają przepływ krwi. Nasz organizm potrafi sam wytworzyć potrzebną ilość cholesterolu, ale otrzymuje go też z tego, co jemy (od 20 do 40 proc.), zwłaszcza z tłuszczów zwierzęcych. Łatwo więc obniżyć jego poziom, modyfikując nieco sposób odżywiania, czyli ograniczając produkty obfitujące w te tłuszcze. Drugim wielkim sojusznikiem w walce z nadmiarem cholesterolu jest aktywny tryb życia.

Siła w naturze

Warto też poznać innych sprzymierzeńców. Istnieją w naturze substancje, które obniżają poziom „złej” frakcji LDL, a podwyższają HDL. Znajdziemy je w warzywach, owocach, zbożach, ziołach i rybach. Niektóre z nich są tak cenne, że sporządza się z nich lecznicze preparaty.

1. Kwas gamma-linolenowy (GLA)

To związek występujący w wiesiołku, bogatym również w inne cenne kwasy nienasycone, które biorą udział w regulacji poziomu lipidów (tłuszczów) i pomagają zapobiegać miażdżycy.

Dieta antycholesterolowa

polega z jednej strony na ograniczeniu spożycia produktów bogatych w cholesterol, z drugiej zaś dostarczać ma takich, które spowodują wzrost frakcji „dobrego” cholesterolu. Jest ona zbliżona do diety śródziemnomorskiej: jemy dużo ryb, warzyw i owoców, a potrawy skrapiamy oliwą. Należy wykreślić z jadłospisu czerwone mięso, podroby i tłuste wędliny: salami, boczek, parówki. Trzeba zrezygnować z masła, smalcu i słoniny. Z nabiału należy unikać pełnotłustego mleka i jego przetworów, np. śmietany, serów żółtych i topionych oraz pełnotłustego twarogu. Ilość jajek trzeba ograniczyć do 2–3 tygodniowo (dotyczy to żółtek, bo białka można jeść bez ograniczeń). Niewskazane jest białe pieczywo, zakazane chipsy i wszelki fast food, a także alkohol (wyjątkiem jest wino). Z powodu zawartości tłuszczu łasuchy muszą pożegnać się z ciastkami i herbatnikami zawierającymi tłuszcz cukierniczy, tortami z kremem maślanym, chałwą i lodami na śmietanie.

2. Karnityna (związek aminokwasów)

Wpływa korzystnie na gospodarkę tłuszczową w organizmie. Jej naturalnym źródłem jest chude mięso.

3. Lecytyna sojowa

Pozytywnie wpływa na poziom tłuszczu i cholesterolu we krwi, przez co zmniejsza ryzyko wystąpienia miażdżycy i związanych z nią chorób sercowonaczyniowych. Wspomaga organizm w wykorzystaniu witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D, E oraz K.

4. Pyłek kwiatowy

Jest przydatny w zaburzeniach przemiany lipidowej, miażdżycy, przy wysokim poziomie cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Dorośli powinni przyjmować 20 do 40 g pyłku dziennie, najlepiej 3 razy dziennie od 30 minut do 2 godzin przed jedzeniem. Pyłek można zemleć przed podaniem lub starannie żuć przed połknięciem. Pyłek dobrze łączy się z miodem, mlekiem albo jogurtem itp.

5. Kwasy omega-3

Obniżają zawartość trójglicerydów i cholesterolu LDL, a zwiększają ilość cholesterolu HDL. Najwięcej jest ich w tłustych rybach morskich, a także w oliwie i oleju, np. rzepakowym.

6. Allicyna

To aminokwas obecny w czosnku. Razem z ajoenem i garlicyną pomaga obniżyć poziom cholesterolu średnio o 10 proc. Wystarczy zjeść 2–3 ząbki dziennie. Jeśli nie tolerujesz woni czosnku, łykaj go w postaci kapsułek.

7. Beta-karoten

Roślinna prowitamina A, skutecznie unieszkodliwia wolne rodniki i chroni frakcję HDL. Dużo go jest w marchwi, zielonej pietruszce, koperku, szpinaku, rzeżusze, botwince, pomidorach, cykorii, czerwonej papryce, sałacie, brokułach, porach i kiełkach żytnich. Beta-karoten dobrze rozpuszcza się w tłuszczach, więc należy dodawać do potraw nieco oliwy lub olejów roślinnych. Dzienne zapotrzebowanie na prowitaminę A pokrywa jedna średnia marchewka.

8. Inozytol

Współpracuje z choliną (ułatwia przenoszenie tłuszczów z wątroby do innych narządów i wchłanianie go w komórkach), bierze także udział w przemianie cholesterolu, dzięki czemu chroni organizm przed miażdżycą.

9. Błonnik pokarmowy

Zwłaszcza rozpuszczalny, zwany inaczej pektyną hamuje wchłanianie cholesterolu pokarmowego z jelita, co prowadzi do zwiększenia produkcji tego związku w wątrobie, a w konsekwencji do obniżenia stężenia cholesterolu we krwi. Nasza dieta powinna dostarczać 30–40 g błonnika dziennie. Obfitują weń warzywa zielone, szczególnie szpinak i kapusta. Dużo błonnika dostarcza także fasolka szparagowa, zielony groszek, bób, a wśród warzyw korzeniowych przede wszystkim marchew, seler, pietruszka. Warto także częściej sięgać po rośliny strączkowe, zwłaszcza ich suche nasiona. Aby uniknąć nieprzyjemnych wzdęć po ich spożyciu, możemy nasiona przed gotowaniem zalać wrzątkiem i odstawić. Po godzinie odlewamy wodę, nasiona zalewamy świeżą wodą i gotujemy. Ponadto należy pamiętać o uzupełnieniu płynów w ilości przynajmniej 2 l w ciągu doby, ponieważ błonnik wchłania dużo wody.

10. Niacyna

Zwana inaczej kwasem nikotynowym, witaminą B3 albo PP - zmniejsza poziom „złego” cholesterolu, a podnosi ilość „dobrego”. Najwięcej jest jej w wątrobie, chudym mięsie, pełnych ziarnach zbóż, orzeszkach ziemnych, awokado.

11. Witamina C

To silny przeciwutleniacz, jej najbogatszym źródłem są: czarna porzeczka, dzika róża, natka pietruszki, brukselka, brokuły, kalafior, kapusta czerwona i biała, papryka.

12. Sterole i stanole roślinne

Są zawarte w warzywach liściowych i tłuszczach roślinnych. Mają zdolność obniżania poziomu cholesterolu. Ponadto blokują wchłanianie cholesterolu do krwi z układu pokarmowego. Warto sięgnąć po produkty wzbogacone w te substancje: do chłodników i sosów sałatkowych używać jogurtów Pro- Activ, a korzystne dla naszego układu krwionośnego pieczywo pełnoziarniste smarować margarynami Benecol lub Flora Pro-Activ. Dzienne spożycie 2–3 g steroli i stanoli pozwala obniżyć stężenie cholesterolu LDL o 10–15 proc. Należy pamiętać, że produkty zawierające sterole i stanole roślinne zalecane są przede wszystkim dla osób mających nieprawidłowe stężenia cholesterolu.

13. Witamina E

Chroni cząsteczki LDL przed wolnymi rodnikami, dzięki czemu cholesterol nie wnika do ścianek naczyń krwionośnych i nie tworzy złogów miażdżycowych. Dobrym źródłem tej witaminy są soja, kiełki pszenicy, oleje, zielone warzywa i pełne ziarna zbóż.

14. Witaminy z grupy B (szczególnie B6, B12)

Pomagają wątrobie zredukować zbyt wysoki poziom homocysteiny – aminokwasu, który uszkadza komórki śródbłonka i nasila działanie „złego” cholesterolu (LDL).

15. Likopen i luteina

Są to przeciwutleniacze z grupy karotenów. Chronią „zły” cholesterol przed utlenianiem. Likopen występuje w warzywach o czerwonej barwie. Najwięcej jest go w dojrzałych pomidorach, ale najłatwiej przyswaja się w postaci Źródłem luteiny są warzywa żółte i pomarańczowe oraz zielone liściaste (jarmuż, roszponka, sałata, dynia).

16. Flawonoidy

Naturalne związki fenolowe wpływające na barwę, smak i zapach wielu warzyw – również chronią nasze serce i tętnice. Najwięcej przyswajamy ich, jedząc cebulę, kapustę włoską, brokuły czy fasolę. Mnóstwo flawonoidów znajduje się też w herbacie, winogronach, kakao, grejpfrutach.

17. Polifenole

Uczestniczą w usuwaniu złogów tłuszczowych i zwiększają ilość „dobrego” cholesterolu. Jest ich sporo w soku z aronii oraz w czerwonym winie.



Jak pokazują najnowsze badania, utlenianie się cząsteczek „złego" cholesterolu sprawia, że przenika on łatwiej do ścian naczyń krwionośnych, co sprzyja tworzeniu się zmian miażdżycowych. Po to, żeby zmniejszyć utlenianie się LDL, trzeba sięgać po tzw. antyoksydanty. Należą do nich witaminy E, C i prowitamina A (beta-karoten), których nie może zabraknąć w naszej diecie. Na poziom cholesterolu we krwi wpływają też witaminy z grupy B i chrom.

Dietą można go pokonać

To prawda, że niskotłuszczowa dieta i zażywanie ruchu mogą zmniejszyć poziom cholesterolu zaledwie o około 10 proc. Ale owo „zaledwie" to czasem szansa na życie. A więc do dzieła! Jeżeli stężenia cholesterolu są graniczne, możesz spróbować je nieco obniżyć, przechodząc na dietę niskotłuszczową, jedząc więcej warzyw i owoców, zrzucając nadwagę, uprawiając choć trzy razy w tygodniu jakiś sport, unikając stresów, wysokoprocentowych trunków i kofeiny, rezygnując z palenia papierosów. Jeśli zmiana sposobu odżywiania i trybu życia nie pomoże (tak dzieje się u ok. 20 proc. osób z wysokim poziomem cholesterolu), lekarz wybiera właściwą terapię. Trzeba jednak spróbować. Przekonują nas do tego amerykańscy naukowcy, którzy przeprowadzili ciekawy eksperyment. 400 ochotnikom zmierzyli poziom LDL i HDL, a potem podzielili ich na 4 grupy. Pierwsza nie zmieniła dotychczasowego trybu życia. Druga zaczęła uprawiać sport. Trzecia przeszła na dietę niskotłuszczową, a czwarta uprawiała sport i była na diecie niskotłuszczowej. Badanie trwało rok. Po tym czasie ponownie zmierzono ochotnikom poziom cholesterolu. Okazało się, że LDL obniżył się zdecydowanie tylko w czwartej grupie, która była aktywna i rozsądnie się odżywiała.

Podwyższony poziom cholesterolu zwykle towarzyszy tzw. otyłości brzusznej. Jeśli przy normalnym oddychaniu i niewciąganiu brzucha obwód talii jest większy niż 89 cm - u kobiety i 102 cm - u mężczyzny, to sygnał, że musisz się odchudzić. Ale tak, by jednocześnie zbić poziom cholesterolu. Pamiętaj, żeby jadać częściej, ale małe porcje i komponować posiłki w taki sposób, by były jak najbardziej urozmaicone.

Powiedz tak...

  • Czosnkowi
    Dr Arun Bordia, kardiolog z Indii, przeprowadził pewien eksperyment. 432 chorych, którzy mieli za sobą ataki serca, podzielił na dwie grupy. Jedna codziennie przez 3 lata jadała 2 - 3 ząbki świeżego albo pieczonego czosnku, druga nie jadała go w ogóle. Już w drugim roku doświadczenia w grupie jedzących czosnek zgony z powodu zawałów serca zmalały o połowę, w trzecim roku - o 66 proc. Poziom cholesterolu we krwi obniżył się średnio o 10 proc.
  • Oliwie
    Najlepsza jest zielona (extra virgin), tłoczona na zimno. Dr Walter Willet z Harvardu udowodnił, że jak żadna inna korzystnie działa na nasze tętnice: obniża poziom LDL i nie zmniejsza jednocześnie stężenia HDL. Dodatkowo działa jak dobry przeciwutleniacz, sprawia więc, że „zły" cholesterol nie odkłada się tak łatwo w ścianach tętnic.
  • Lampce czerwonego wina
    Dr Eric Rimm ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu w Harvardzie obserwował grupę mężczyzn po czterdziestce, którzy przez dwa lata codziennie wypijali 150 - 250 ml czerwonego wytrawnego wina. Po tym czasie wyszło na jaw, że mieli o 32 proc. rzadziej chorobę wieńcową niż ich rówieśnicy abstynenci. Jak się okazało, wino podniosło u nich poziom „dobrego" cholesterolu, działało również przeciwzakrzepowo i było skutecznym antyutleniaczem.

Wątroba

Miejsce głównej produkcji cholesterolu w organizmie człowieka. Zarówno cholesterol wyprodukowany przez wątrobę, jaki ten z pożywienia, aby móc przedostać się do krwi , musi ponownie wrócić z jelita cienkiego do wątroby i być wbudowany w cząsteczki LDL. W takiej postaci jest wchłaniany do krwi, co jest częściowo redukowane, jeżeli regularnie spożywamy sterole roślinne. Systematyczne spożywania dwóch gramów steroli roślinnych pomaga zredukowac poziom złego cholesterolu LDL o 10-15 %

Niewykorzystany przez komórki nadmiar cholesterolu jest z nich odbierany przez lipoproteiny o dużej gęstości (HDL), które transportują go z powrotem do wątroby.

Woreczek żółciowy

Pozyskanuy z HDL w wątrobie cholesterol uczestniczy w syntezie kwasów żółciowych, które sa niezbędne w procesie trawienia tłuszczu.

Jajniki

Cholesterol jest niezbędny do syntezy chormonów płciowych, odpowiedzialnych za prawidłowy rozwój cecch płciowych

Jelita

Cholesterol z pożywienia wchłaniany jest do krwi w jelitach. Proces ten hamują sterole roślinne, przez co pomagają utrzymac jego stężenie w organizmie na odpowiednim poziomie.

Nadnercza

Cholesterol wykorzystywany jest przez nadnercza do produkcji hormonów sterydowych, np. kortyzolu – hormonu zwiększającego stężenie glukozy we krwi w sytuacjach kryzysowych. Kortyzol nazywa się więc często hormonem stresu

Serce

Długotrwałe wysokie stężenie LDL we krwi powoduje odkładanie się w tętnicach nadmiar cholesterolu, co sprzyja tworzeniu się płytki miażdzycowej, która może hamować dopływ krwi do mięsnia sercowego. Warto więc dbać o niski poziom cholesterolu

 

Co powoduje atak serca?

Większości wypadków atak zdarza się gdy, dopływ krwi do części serca jest ograniczony lub zablokowany. To zatrzymanie spowodowane jest zablokowaniem jednej z tętnic dostarczającej krew do serca. Blokada ta następuje przez płytki tłuszczowe, których występowanie jest objawem miażdżycy tętnic, rezultatu choroby wieńcowej. Najczęstszą przyczyną powstawania tych płytek jest zbyt wysoki poziom cholesterolu we krwi. Nie da się zmienić wieku, płci, czy genów, ale można dokonac pozytywnych zmian w stylu życia, które pomogą w znacznej mierze zmniejszyć ryzyko zapadnięcia na chorobę serca.

Aż siedem na dziesięć osób powyżej 45 roku życia ma wysoki poziom cholesterolu, co oznacza podwyższone ryzyko chorób serca i zawału. Jednak wystarczyłoby zredukować poziom cholesterolu we krwi aby uratować miliony żyć. Oto kilka rad na to jak obniżyć poziom cholesterolu we krwi.





Czerwone wino: obniża poziom cholesterolu we krwi poprzez antyoksydanty w nim zawarte.
Ryby: jedna porcja o wadze 115g cztery razy w tygodniu obniża ryzyko występowania choroby serca dzięki zawartym w nich kwasom Omega 3. Rozcieńczą krew i unormują pracę serca.
Owoce i warzywa: pięć porcji warzyw i owoców dziennie zmniejsza ciśnienie krwi dzięki swym właściwościom antyoksydacyjnym.
Migdały: garść migdałów dziennie znacznie zmniejsza poziom cholesterolu przez zawarte w nich tłuszcze
Czosnek: dwa albo trzy ząbki czosnku dziennie są świetnym źródłem substancji obniżającej poziom cholesterolu i uelastyczniającej tętnice.
Ciemna czekolada: pół tabliczki czekolady dziennie może zdziałać więcej niż warzywa i owoce. To bogate źródło antyoksydantów i polifenoli.
Okazuje się, że wcale nie trzeba sie katować niesmacznym jedzeniem by pozbyć się nadmiernego poziomu cholesterolu.
 

Podwyższony cholesterol.

 

 

Doskonałym środkiem przeciwmiażdżycowym jest sok z jabłek.

Zawiera witaminę C, B1, B2, P, E karoten, potas, żelazo, mangan, wapń, pektyny, cukry i kwasy organiczne.

 

Jedzenie jabłek w okresie pozawałowym wzmacnia układ sercowo-naczyniowy. (2 jabłka dziennie), działa korzystnie na układ krwiotwórczy.

 

Należy wypijać 2 x dziennie po 1/2 szklanki świeżego soku z jabłek na 30 minut przed jedzeniem.

 

OLEJ CZOSNKOWY

 

Główkę czosnku obrać i utłuc w szklanym lub porcelanowym naczyniu.

Zalać 200 mloleju tłoczonego na zimno .

Dodać sok z 1 cytryny.

Włożyć na dobę do lodówki.

Po tym czasie jeszcze raz wymieszać

Przyjmować 1 łyżeczkę mikstury 3 x dzień przed posiłkiem.

Czas stosowania 8 tygodni.

 

NALEWKA Z KONICZYNY ŁĄKOWEJ

 

Kwitnące świeże szczyty pędów koniczyny łąkowej w ilości ok. 40 g. zalać 500ml 45 % alkoholu.

Odstawić w ciepłe ciemne miejsce na 12 dni.

Po tym czasie wycisnąć, przecedzić, przechowywać szczelnie zamknięte w ciemnym naczyniu lub ciemnym miejscu.

Sposób przyjmowania:

40 kropli przed snem 1 x dzień przez 6 tygodni

Po tym czasie zrobić 10 dniowa przerwę i kurację powtórzyć

UWAGA; nalewkę stosować przy prawidłowym ciśnieniu krwi, pomaga również na bóle głowy i szum w uszach.

 

 

PICIE gorącej wody codziennie rano na czczo oczyszcza system krwionośny - 1 szklanka .

 

 

Należy ograniczyć spożywanie słodyczy, cukru, tłuszczów zwierzęcych,tłustego mięsa, soli, posiłki przygotowywać na parze.

Wskazane spożywanie twarogu chudego lub z maślanki, pstrąga, olejów nierafinowanych, płatków owsianych, ryżu naturalnego brązowego, kaszy jaglanej, owoców bogatych w błonnik, otrąb.

Przy nadwadze stosować dni odciążające organizm : jabłkowe, twarogowe, jogurtowe...it.p.

 


Kolejnym czynnikiem pomagającym utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu jest obfitość różnego rodzaju pokarmu pochodzenia roślinnego a zwłaszcza takiego jak:

* płatki owsiane
* cebula
* fasola
* owoce papryki
* jabłka
* soczewica
* soja
* kapustne (kapusta, brokuły, kalafior)
* czerwone wino

Następnym środkiem pomagającym utrzymać cholesterol w normie jest odpowiednia dawka ruchu.

Dobrze by było by nasze ćwiczenia odbywały się na świeżym powietrzu, a najlepiej w lesie lub parku. Jeśli jednak nie mamy takiej możliwości to wystarczy nawet dobrze przewietrzony pokój.

Jaki trening będzie najlepszy?
Polecam ćwiczenia tzw. wytrzymałościowe o średniej intensywności ok. 4-5 razy w tygodniu, po 20 – 60 min.

A więc do wyboru:

* szybki marsz
* bieg
* narty biegowe
* jazda na rowerze
* rowerek stacjonarny
* pływanie
* aerobik


Kuracja czosnkowa - rewelacja

wieczorem po kolacji : rozgryz 1 zabek czosnku (bez popijania ) kuracja trwa 14 ni)

w ciagu dnia: 1 szklanka wody przegotowanej z 1/2 wycisnietego soku z cytryny ( bez slodzenia cukrem ,tylko miodem gryczanym)

po obiedzie : mielimy( tak aby byla pelna lyzka  mialu len) ,zalewamy wrzaca woda- miksujemy i bez przecedzenia pijemy

Benecol to bzdura wystarczy 2-3 lyzki stolowe swiezo mielonego lnu

 mieszanki  : nasiona wiesiolk, lnu ,dyni i babki plesniaki zmielic w mlynku i zjadac na sucho 2 razy dziennie do posilku

 

Olej lniany (staropolski) kupiony w aptece

Około 150-200 g chudego białego sera i dodaję dwie stołowe łyżki oleju oraz trzy łyżeczki zmielonego siemienia. Dodaję sól i pieprz. Ubijam to widelcem, aż masa będzie jednolita. Zjadam najczęściej z połową pokrojonego na małe kawałki pomidora. To jako śniadanie i spokojnie mnie to trzyma do obiadu.

Sa jeszcze inne sposoby na obniżenie cholesterolu. Podajemy kilka z nich:

1. Codziennie (najlepiej rano) warto wypić 2 - 3 szklanki soku pomarańczowego, ale ze świeżo wyciśniętych owoców. Wiele swieżych soków zawiera te same sterole roślinne co obniżające poziom cholesterolu margaryny (takie jak Benecol).

2. Jemy 6 lub więcej małych posiłków w ciągu dnia zamiast 2 - 3 dużych.

3. Codziennie do obiadu wypijamy kieliszek wina, najlepiej czerwonego, które zawiera substancję roślinne zwane saponinami, obniżającymi cholesterol.

4. Do sosu do sałatki używamy oliwy z oliwek, która jest bogata w jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które redukują poziom LDL.

5. Jemy kanapki z pełnoziarnistego pieczywa.

6. Co 4 godziny wypijamy filiżankę czarnej herbaty.

7. Regularnie jemy gotowaną owsiankę.

8. Uprawiamy ćwiczenia siłowe przez min. 10 minut dziennie (pompki, przysiady, podnoszenie nóg, kręcenie biodrami).

9. Co drugi dzień jemy grejpfruta (jeżeli nie ma przeciwskazań od lekarza).

10. Słodzimy herbatę miodem. Dodajemy do niej cynamon. I cynamon i miód obniżają cholesterol.

11. Pijemy sok z ciemnych winogron.

 

HDL i LDL

Nie są to rodzaje cholesterolu, lecz nośniki odpowiedzialne za jego transport w organizmie ludzkim. HDL i LDL należą do lipoprotein:
• LDL - to beta lipoproteina o małej gęstości, nazywana powszechnie złym cholesterolem. Gdy poziom jest zbyt wysoki, to duże ilości cholesterolu odkładają się w komórkach ścian tętniczych, tworząc złogi, zwane blaszkami miażdżycowymi, i w rezultacie doprowadzając do zwężenia tętnic wieńcowych.

W tworzeniu się blaszek miażdżycowych bierze udział zarówno cholesterol egzogenny, jak i endogenny. Niewłaściwa dieta obfitująca w pożywienie z dużą ilością cholesterolu i tłuszczów podwyższa stężenie LDL. Powoduje to rozwój miażdżycy i zwiększa ryzyko choroby wieńcowej.

Tak więc korzystny dla zdrowia jest niski poziom LDL;
• HDL to alfa lipoproteina o dużej gęstości, nazywana powszechnie dobrym cholesterolem. Usuwa ona cholesterol ze ścian naczyń dlatego przypisuje się jej właściwości przeciwmiażdżycowe. Za korzystny dla zdrowia uważa się wysoki poziom HDL.

Obecnie panuje opinia, że stosunek liczbowy cholesterolu HDL do cholesterolu LDL daje lepszy obraz ryzyka wystąpienia choroby wieńcowej niż całkowity poziom cholesterolu.

Zagrożenia

Nadwyżka cholesterolu w organizmie człowieka bywa groźna dla zdrowia. Zaburzenia przemiany materii polegające na wzroście stężenia cholesterolu i triglicerydów to hiperlipidemia. Może ona przebiegać bezobjawowo, przynajmniej do pewnego etapu rozwoju. Odkładanie się złogów cholesterolu - doprowadzają do zwężenia tętnic wieńcowych, które nie dostarczają do serca odpowiedniej ilości krwi i tlenu. Niedobór utlenowanej krwi wywołuje ból w klatce piersiowej. Zakrzep w tętnicy, czyli zablokowanie przepływu krwi, może w rezultacie spowodować zawał serca.

Do najważniejszych czynników zagrożenia choroby wieńcowej zalicza się podwyższony poziom cholesterolu całkowitego i cholesterolu LDL. Dlatego należy dążyć za pomocą diety i leczenia farmakologicznego do ich obniżenia, dzięki czemu zmniejsza się ryzyko zawałów serca, udarów mózgu i zgonów wywołanych tymi chorobami.

Szkodliwy dla naszego zdrowia jest nadmiar cholesterolu w pożywieniu. Jego dzienna dawka nie powinna przekraczać 300 mg. W tym celu należy spożywać odpowiednią ilość produktów zbożowych z pełnego przemiału, dużo jarzyn i owoców zawierających antyoksydanty ( witaminy C, E, beta-karoten, selen, taniny, polifenole itd.), błonnik, kwasy, garbniki itd. Substancje te powodują obniżenie poziomu cholesterolu, zapobiegają jego utlenianiu i powodują podwyższenie poziomu korzystnego cholesterolu HDL.

Szkodliwe składniki posiada żywność w której z powodu nieodpowiedniego lub zbyt długiego przechowywania utlenieniu uległy tłuszcze i cholesterol, który przyjmuje wtedy niebezpieczne dla naszego zdrowia formy oksysteroli. Najszybszemu utlenieniu ulegają tłuszcze najbardziej wartościowe żywieniowo - oleje rybie i roślinne, zawierające wielonienasycone kwasy tłuszczowe.

Odpowiednia dieta zapobiegająca miażdżycy ma znaczenie zarówno profilaktyczne, jak i lecznicze. Zdrowa dieta według współczesnej wiedzy to przede wszystkim, dieta zbliżona do naturalnych zwyczajów żywieniowych mieszkańców krajów śródziemnomorskich. A więc jak najwięcej świeżych warzyw i owoców, oliwa z oliwek i małe ilości czerwonego wina. Zalecane są mięsa białe (drób)oraz tłuste ryby morskie przynajmniej raz w tygodniu.

Nie poleca się podrobów, tłustych wyrobów cukierniczych, jajek (jedno na tydzień - wliczając jajka stosowane do przygotowania posiłków), pełnotłustego mleka i jego przetworów, np. śmietany, serów żółtych i topionych, konserw mięsnych, pieczywa białego.

Nie należy całkowicie eliminować cholesterolu pokarmowego z naszej diety, trzeba tylko ograniczyć jego spożycie. Dla utrzymania prawidłowego poziomu cholesterolu należy jeść przede wszystkim :
• Kasze, ciemne pieczywo, płatki - zawierają błonnik pokarmowy, który zmniejsza stężenie cholesterolu we krwi.
• Owoce i warzywa - zawierają błonnik oraz witaminy, wśród których beta-karoten i witamina C działają antymiażdżycowo.
• Mleko i produkty o obniżonej zawartości tłuszczu, margaryny miękkie.
• Oleje roślinne i ryby (gotowane, wędzone, z rusztu) zawierają kwasy tłuszczowe wielonasycone działające przeciwmiażdżycowo.
• Oliwę z oliwek - źródło jednonienasyconych kwasów tłuszczowych o działaniu przeciwmiażdżycowym.
• Chude mięso (np. kurczaki) i chudą wędlinę (np. polędwicę).
• Potrawy gotowane, duszone, pieczone w folii lub na ruszcie.

Zbadaj poziom cholesterolu

Poziom cholesterolu można zmierzyć podczas badania biochemicznego krwi, które wykonują laboratoria lub wykonać samemu w domu za pomocą urządzenia CardioChek. Po raz pierwszy należy to zrobić już w 20. roku życia, a potem co 3-4 lata, o ile utrzymuje się on w normie. Osobom starszym, kobietom w okresie menopauzy zaleca się wykonywanie takiego badania raz w roku.

Obecnie na rynku dostępne jest urządzenie CardioCkek, które wykonuje pomiar całkowitego cholesterolu, cholesterolu LDL, cholesterolu HDL oraz stosunek cakowitego cholesterolu do HDL, trójglicerydów, a ponadto ciał ketonowych, kreatyniny oraz glukozy.

Warto wyjaśnić, że termin 'cholesterol całkowity' oznacza całkowitą ilość cholesterolu w osoczu krwi mierzoną w miligramach cholesterolu na decylitr krwi (w skrócie: mg/dl). W próbkach osocza zdrowych ludzi pobieranych na czczo ok. 60% cholesterolu znajduje się we frakcji LDL, 30% w HDL oraz 10 w VLDL (prebeta-lipoproteiny).

Czy wiesz, że...

• Spotyka się poglądy, że nadmierne obniżanie za pomocą diety lub leków poziomu cholesterolu całkowitego i LDL może być niekorzystne i wywoływać na przykład zaburzenia metaboliczne i psychiczne. Te opinie są jednak kwestionowane i jak dotąd nie znalazły potwierdzenia w badaniach.
• IIość cholesterolu całkowitego we krwi podnosi się podczas stresu. Do takiego wniosku prowadzą wyniki niektórych badań, ale nie poznano jeszcze dokładnego mechanizmu wpływu napięć psychicznych na wzrost stężenia cholesterolu. U osób tęgich częściej niż u szczupłych spotyka się wyższe stężenie cholesterolu całkowitego i LDL oraz triglicerydów.
• Poziom cholesterolu całkowitego i LDL może wzrastać wraz z wiekiem.
• Palacze są bardziej od niepalących narażeni na rozwój miażdżycy.
• Poziom cholesterolu obniża właściwa dieta, zmniejszenie wagi ciała, regularny wysiłek fizyczny.
• Na poziom LDL, HDL i cholesterolu całkowitego mogą mieć wpływ czynniki dziedziczne.
 

 

Cholesterol jest substancją tłuszczową, niezbędną do budowy ściany komórek i do wytwarzania wielu hormonów. Cholesterol krąży we krwi w postaci związanej z lipoproteinami o niskiej gęstości (LDL) lub z lipoproteinami o wysokiej gęstości (HDL):

  • Lipoproteiny LDL dostarczają cholesterol do różnych części organizmu, w których jest on potrzebny. Cholesterol związany z LDL jest uważany za tzw. zły cholesterol, gdyż jego wysoki poziom wiąże się za zwiększonym ryzykiem chorób serca.
  • Lipoproteiny HDL przenoszą nadmiar cholesterolu z krwi do wątroby w celu rozłożenia go i wydalenia z organizmu. Cholesterol związany z HDL jest uważany za tzw. dobry cholesterol, ponieważ jego wysoki poziom wiąże się z mniejszym ryzykiem chorób serca.

Problemy zaczynają się, jeśli poziom cholesterolu całkowitego jest stale wysoki, a jego większość stanowią lipoproteiny LDL. W takiej sytuacji nadmiar cholesterolu nie może być dostatecznie szybko usuwany z organizmu i osadza się w ścianach tętnic, prowadząc do ich pogrubienia i rozwoju miażdżycy. Może ona dotyczyć każdej tętnicy, ale najpoważniejsze konsekwencje ma, jeśli atakuje tętnice serca, mózgu i nerek.

Na ogół nie ma żadnych objawów, dopóki osady cholesterolu nie są na tyle duże, aby spowodować częściowe lub całkowite zamknięcie tętnic.

Powikłania
  • Choroby serca: choroba wieńcowa (czyli niedokrwienie mięśnia sercowego), zawał serca (całkowite zablokowanie dopływu krwi do frgmentu mięśnia sercowego).
  • Udar mózgu (zablokowanie dopływu krwi do części mózgu).
  • Uszkodzenie nerek, wysokie ciśnienie krwi.

     

    Trójglicerydy powstają w wątrobie z dopływających do niej z krwią kwasów tłuszczowych. Jest ich dużo, gdy jemy tłusto lub, gdy kwasów tłuszczowych nie przyswajają tkanki, co zdarza się u chorych na cukrzycę



Stężenie cholesterolu LDL - cholesterol zwany "złym cholesterolem", zwiększa ryzyko chorób układu krążenia.

Stężenie wysokie cholesterolu HDL - cholesterol nazywany "dobrym cholesterolem", zmniejsza ryzyko zawałów


HDL to lipoproteiny o dużej gęstości, które transportują cholesterol do wątroby gdzie ulega on metabolizmowi i jest wydalany z żółcią . LDL - lipoproteiny o małej gęstości krążą w naszym organizmie. VLDL to lipoproteiny o bardzo małej gęstości są formą transportu trójglicerydów, w skład których wchodzą kwasy tłuszczowe - ważne źródło energii.

 

 

Wpływ cholesterolu LDL na ryzyko sercowo-naczyniowe

Podwyższony cholesterol ma bezpośredni związek z występowaniem chorób sercowo-naczyniowych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Analizy wielu badań klinicznych dowodzą, iż wzrost stężenia LDL w surowicy łączy się liniowo ze wzrostem ryzyka zapadnięcia na choroby sercowo-naczyniowe. Pewne jest też, że obniżanie cholesterolu powoduje zmniejszenie ryzyka tych chorób.

Spadek poziomu cholesterolu w surowicy o 10% powoduje w ciągu 5 lat redukcję ryzyka incydentów sercowych o 25%, a zmniejszenie poziomu LDL-C o 1 mmol/L powoduje zmniejszenie ryzyka wystąpienia choroby niedokrwiennej serca o 20%.

Podwyższony poziom triglicerydów jest związany z wyższym ryzykiem, zależność ta jednak nie jest tak silna, jak w przypadku cholesterolu. Podwyższony poziom HDL-C chroni natomiast przed narastaniem miażdżycy u chorych wysokiego ryzyka.

Stężenie cholesterolu LDL (<100 mg/dl), nazywane optymalnym, wiąże się z bardzo małym ryzykiem choroby wieńcowej. Niestety miażdżyca rozwija się już wtedy, gdy stężenie LDL-C jest prawie optymalne (100-129 mg/dl).

Największa liczba zgonów z powodu choroby wieńcowej dotyczy pacjentów z niskim ryzykiem sercowo-naczyniowym, a więc tych z nieznacznie przekroczonym poziomem cholesterolu LDL. U chorych z dużym (160-189 mg/dl) i bardzo dużym (>=190 mg/dl) stężeniem cholesterolu rozwój miażdżycy jest wyraźnie przyspieszony.

Natomiast przy stężeniach graniczne dużych (130-159 mg/dl) miażdżyca postępuje w znaczącym tempie. Defekty genetyczne, takie jak: całkowity brak receptora LDL, upośledzona struktura bądź brak syntezy apoproteiny mogą być przyczyną podwyższonego poziomu cholesterolu LDL, a co za tym idzie zwiększać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.

 

produkty które pomagają obniżać cholesterol


Produkty owsiane
Owies i produkty z owsem zawierają rozpuszczalny błonnik, który obniża współczynnik LDL, czyli tak zwany „zły cholesterol”. Rozpuszczalny błonnik znajdziesz także w produktach, takich jak: fasola, jabłka, gruszki i wiele innych.

Rozpuszczalny błonnik wydaje się redukować także absorpcje cholesterolu do Twoich narządów. Jedz przynajmniej 10 gramów błonnika dziennie. 1,5 kubeczka płatków owsianych to 6 gram błonnika. Jeśli dodasz do tego jednego banana, który zawiera 4 gramy błonnika, otrzymasz swoje dziennie zapotrzebowanie na błonnik. Wypróbuj także kombinację z innymi owocami, aby uniknąć rutyny.

Orzechy włoskie, migdały oraz inne
Badania potwierdzają, że orzechy włoskie mogą znacząco zmniejszyć poziom cholesterolu we krwi. Orzechy włoskie są bogate w kwasy tłuszczowe, które pomogą utrzymać elastyczność i zdrowie Twoim naczyniom krwionośnym. Migdały wydają się pomagać w identyczny sposób. Poprawa powinna być widoczna już po 4 tygodniach jedzenia orzechów.

Ryby i kwasy tłuszczowe Omega-3
Badania poparły teorię, że kwasy tłuszczowe Omega-3 skutecznie zmniejszają poziom cholesterolu. Kwasy tłuszczowe Omega-3 pomagają także utrzymać zdrowie serca, poprzez zmniejszenie ciśnienia krwi i redukcję ryzyka powstawania zakrzepów. U osób po przebytym zawale serca, spożywanie kwasów tłuszczowych Omega-3 zmniejsza ryzyko nagłej śmierci.

Oliwa z oliwek
Oliwa z oliwek jest doskonałym produktem obniżającym cholesterol. Zawiera ona antyoksydanty, które obniżają poziom złego cholesterolu i w dodatku zostawiają one dobry cholesterol nietknięty. Zaleca się spożywanie przynajmniej 2 łyżeczek oliwy z oliwek dziennie, aby odczuć jej działanie zdrowotne.

Jedzenie bogate w sterole roślinne
Sterole roślinne zmniejszają wchłanianie się cholesterolu do organizmu. Na rynku są dostępne produkty z dodanymi sterolami roślinnymi, są to m.in. soki czy margaryny. Zaleca się jedzenie 2 gramów sterolów roślinnych dziennie.

Ciekawostki:

przy wysokim cholesterolu brać aspiryne albo ktorąś z tiklopidyn.

niedobór błonnika pokarmowego sprzyja zaparciom, a także chorobom nowotworowym

Wartość cholesterolu jest pojęciem względnym - to nie "wysokość " powoduje choroby, lecz tempo odkładanie się tego czynnika... u greckich rybaków wykazywano cholesterol na poziomie 900 i żyli długo i szczęśliwie -tak, że bez paniki...

Dobrze jest też zdawać sobie sprawę z mechanizmu przedostawania się cholesterolu do krwioobiegu - głównym winowajcom tego stanu rzeczy są mało elastyczne ścianki naczyń krwionośnych ( żyły, tętnice itd )
Wyobraź sobie starą rurę dostarczającą wodę - po latach odkłada się tam "rdza", którą w przypadku człowieka można porównać do płytki miażdżycowej, tyle, że aby cholesterol przedostał się do wnętrza takiej ludzkiej "rury" musi ona być nieszczelna, a więc w przypadku naszej rury musi się do niej dostać "szlam" z ziemi w której się znajduje. - uff... - tak, że dbać należy o stan rury a to co w niej płynie będzie bezpieczne. - cholesterol jest wydalany z organizmu w inny sposób.

Kilka naturalnych preparatów pomaga utrzymać prawidłowe stężenie cholesterolu .Kuracja witaminami E i C oraz czosnkiem jest bezpieczna i może być stosowana bardzo długo.Może ona towarzyszyć przepisanymi przez lekarza konwencjonalnym lekom obniżającym stężenie cholesterolu.Witamina E nie powoduje spadku stężenia cholesterolu,ale zwiększa stężenie HDL i hamuje wstępny etap tworzenia blaszek miażdżycowych w naczyniach wieńcowych.Witamina C wzmacnia działanie witaminy E i podnosi stężenie ochronnej frakcji HDL.Wyniki badań wpływu czosnku na obniżenie stężenia cholesterolu nie są jednoznaczne,większość specjalistów zajmujących się żywieniem uważa ,że podawanie czosnku przy podwyższonym cholesterolu jest korzystne.
Chromobniża stężenie ,,złego,, cholesterolu zawartego w przetworzonej żywności i podnosi stężenie,,dobrego,,.Pożywienie zawierające dużo naturalnego błonnika cctręby lub preparaty z babki płesznik,obniża stężenie cholesterolu.Beta-sytosterol zmniejsza wchłanianie cholesterolu w jelicie.Zwiększa się również wydalanie cholesterolu z żółcią ,wydzielaną przez wątrobę do światła jelit.Alternatywą dla konwencjonalnych leków obniżających stężenie cholesterolu jest wyciąg z karczocha.

  x
Badania kliniczne wykazały że tokotrienol - substancja uzyskiwana z ziarna ryżu obniża cholesterol,dlatego dobrze jest stosować w kuchni olej ryżowy.
Można obniżyć stężenie cholesterolu o 10% stosując nisko tłuszczową dietę i przyjmując 2x dziennie po 5g;.babki płesznik.
Badania wykazały że wypijając 3 szklanki soku z pomarańczy podnosi stężenie ,,dobrego,,cholesterolu.
Sterole roślinne uzyskiwane z nasion soi lub kory sosnowej obniżają stężenie cholesterolu ponieważ zmniejszają jego wchłanianie zwrotne w jelicie cienkim i zwiększają wydalanie z kałem.


Najnowsze badania prowadzone w USA wykazały, że miażdżycę powodują różne drobnoustroje np. grzyby. Dopiero wówczas groźny jest ten gęsty cholesterol LDL bo to on ma problem z przepływem, przez zniszczone żyły. TO potwierdziło mi już kilku lekarzy. poszukaj także w internecie. Nie cholesterol wywołuje miażdżycę. Lecz należy pamiętać o zdrowej zasadzie co za dużo to nie zdrowo i nie tylko chodzi tu o cholesterol. Poza tym już kilkakrotnie zauważyłam, że drukowane to informacje są przestarzałe. Ostatnio podobnie było z wrzodami żołądka. Pisano, że to stres, kawa itp. tym czasem od dawna wiadomo, że to bakteria helikobakter p.

 

Do usunięcia cholesterolu z organizmu konieczna jest znaczna ilość wapnia.Należy go spożywać wlaściwie bez przerwy .Jest to ważne również dla naszych kości..W jego składzie znajduje się przeciętnie 11-13kg.wapnia.Niestety bardzo łatwo tracimy go na korzyść naszego serca.Serce jeśli nie dostanie wapnia ze spożywanym mlekiem,serem to ukradnie je sobie z kości.
Serce jako główny organ nie może pracować bez soli wapnia rozpuszczonych w krwiobiegu.Tak jak samochód nie pociągnie bez oleju tak i serce nie będzie pracować bez litra mleka na dobę.A nasze stare biedne kości przysparzają nam na starsze lata problemów.Mamy do czynienia ze zwyrodnieniami kostnymi i reumatyzmem,osteoporozą,zmęczeniem ogólnym,przedwczesną starością.Wszystko to spowodowane jest brakiem szacunku dla mleka i przetworów mlecznych.
Nadzwyczaj skutecznie można obniżyć cholesterol ,spożywając duże ilości kwaśnego kefiru.Cholesterol spadnie w ciągu paru tygodni do zupełnej normy i jeszcze zostaną usunięte miękkie złogi wapnia,które już poosiadały na naszych tętnicach,żyłach i zastawkach.
Pytanie - skąd one tam się wzięły? Otóż jak już wyżej pisałem ,jeśli prowadzimy oszczędne w mleko i sery żywienie - serce musi sobie jakoś poradzić i znajduje źródło wapnia w naszych kościach.Krwinki jak małe mrówki wydziobują z kości mięki wapń i niosą go do serca,po drodze jednak gubią go na zastawkach żylnych i tętniczych.Z tego też powodu powstają żylaki z powodu niewydolności żylnej [zastawki].Ratując serce stają się przyczyną miażdżycy typu wapniowego.Tracimy pamięć,mamy zimne nogi,bolące pękające pięty,odciski na nogach,źle się czujemy,bolą nas ramiona.Wiadomo zaczyna sę odwapnienie kości.
Jednak nie wszystkie organizmy przyjmują mleko w normalny sposób.Bywają dolegliwości w których może ono zaszkodzić np.chorym na trzustkę.Trzustka nie znosi słodkiego mleka i wtedy należy pić kwaśne,najlepiej kefir.

Kefir.
Grzybki Kefira zakwaszają mleko,polują na bakterie.A ponieważ odżywiają się bakteriami gnilnymi,oczyszczają mleko a brudów.Po zatym wytwarzają mlekowy kwas chemiczny odwrotnie złożony,który z naszych organizmów nawet trupi jad usuwa.Jeśli kto choruje na raka i pije 3x dziennie po pełnej szklance kefiru to ma o połowę mniej toksyn rakowych w swoim organizmie.
Grzybki Kefira robią w naszym żołądku,w kiszkach,to co robiły w garnku-polują na bakterie.Wymordują je tak dokładnie,że nie pozostanie ani jedno szkodliwe paskudztwo.
Sposób przygotowania.
Litr mleka trzeba zagotować na wolnym ogniu pół godziny,żeby trochę odparowało,postawić do ostudzenia w ciemnym garnku.Do chłodnego mleka wlać szklankę kefiru,przykryć pokrywką,postawić w ciepłym miejscu i na drugi dzień kefir gotowy.Można nim popić kaszę gryczaną ze skwarkami i nie ma żadnych problemów trawiennych.Można przy okazji sprawdzić stopień zanieczyszczenia chemicznego mleka.Grzybki kefiru nie rozwiną się w środowisku ,,zabrudzonym,, chemią.Po prostu mleko zburzy się i ucieknie z garnka.

 

Cholesterol Serce Mleko

Cholesterol, serce, mleko czyli
Wapń - Ca - Wapń Wapń
albo popularnie WAPNO
i jego rola w naszym organizmie!

W "przydasiach" znalazłem zapis spotkania z o. Janem Grande i jego opowieść mleku, twarogu, kefirze:

O. Jan Grande
Opowiadanie o sposobie żywienia i pielęgnowania organizmu ludzkiego.
Łódź 1990 r.

Jadamy często wywary z mięsa, gdzie jest masa kwasów tłuszczowych nasyconych, które bardzo łatwo łączą się z cukrem rafinowanym i produkują, bezpośrednio już w torbie żołądka cholesterol.
Wtedy mamy problemy z zarzucaniem cholesterolu do wszystkich naszych naczyń krwionośnych
i pozostawiania go w dużej ilości w naszej wątrobie.

Do usunięcia cholesterolu z organizmu jest koniecznie potrzebna duża dawka wapna, które bez przerwy musimy spożywać z tego powodu, że nasz system kostny ma przeciętnie 16 kg. wapna.
A bardzo łatwo tracimy je na korzyść serca.
Serce, jeżeli nie dostanie wapna z mlekiem, z serem, to ukradnie sobie wapno z kości.
Serce nie może pracować bez soli wapna rozpuszczonych w krwiobiegu.
Jak samochód nie pociągnie bez oleju napędowego, tak samo serce nie pociągnie bez litra mleka na dobę. I mamy na starsze lata wszystkie problemy z naszymi kośćmi, zwyrodnienia kostnymi i reumatycznymi sprawami. Słabnące serce. Przedwczesna starość, zmęczenie ogólne, spowodowane brakiem szacunku dla mleka i przetworów mlecznych.

 Syberia
Obserwowałem tam Mongołów, Kirgizów itd. - daleko na Syberii, gdzie był jeszcze "wiek XIX"
- oni mieli rzeczywiście więcej lat niż Mojżesz. To nie przesada. 90% ludzi starych przekraczało 110 - 115 lat i byli zupełnie sprawni. Tam 70 lat to dopiero wiek średni. Ale oni tam nie znają oranżady, wina, cukru - do naszych czasów o cukrze nie wiedzieli. Pszczół na stepach nie ma. Piją po 5 litrów mleka przeciętnie, albo ajran - takie specjalne mleko azjatyckie przerobione ze zwykłego mleka.
Kwas mlekowy w tym ajranie jest antytoksyną - dostarcza bardzo dużą ilość wapna do krwioobiegu.
Stąd serce ma pelną możliwość spalania wapna. Nie męczy się, nie nakazuje małym czerwonym krwinkom, aby kradły wapno z kości. Wręcz przeciwnie, nadmiar tego wapna idzie, transportowane
przez czerwone krwinki jako forma regenerującego budulca do kości. Przy tym jeszcze woda czysta z ziemi brana z krzemem. Krzemu jest dużo. Wszystko razem usuwa z organizmu wszelkie formy gnilne bakterii,
a część wapna w postaci nadmiaru tego wypitego mleka, wyrzuca z masami kałowymi cholesterol. Najmniejsza drobinka wapna wyrzucanego z organizmu jako balast dla nas niepotrzebny,
wlecze ze sobą na zewnątrz ogromny wór z cholesterolem.

Jeżeli chcemy komuś obniżyć cholesterol, to powinniśmy w pierwszym rzędzie podawać duże ilości kwaśnego mleka. Cholesterol w ciągu paru tygodni spadnie w naszych tętnicach, żyłach i zastawkach.
Jeżeli prowadzimy oszczędne żywienie w mleko i sery, to nigdzie więcej organizm wapna nie znajdzie,
bo troszeczkę jest tego w jarzynach, ale w bardzo nikłej ilości.
Z biegiem lat mamy odwapnione kości do tego stopnia, że są dziurawe jak stary pumeks.
Serce sobie nie podaruje, pracować nie może bez wapna. Musi bez przerwy krew transportować.
Nie może pozwolić sobie na luksus zasłabnięcia, bo wtedy...

Serce współpracuje z mózgiem, musi jakoś sobie radzić.
Mózg nakazuje jakimiś bioprądami dla nas tajemniczymi, czerwonym krwinkom, które prawdopodobnie nie odbierają impulsy od nakazów mózgowych - i właściwie one zachowują się jak małe mrówki.
Płyną do kości, z kości wydziobują miękkie wapno i niosą do serca (to tak obrazowo ), ale tak rzeczywiście się dzieje. I gubią po drodze wapno na zastawkach żylnych i tętniczych.
I te krwinki, które ratują serce, są przyczyną naszej miażdżycy typu wapniowego.
Tracimy pamięć, mamy zimne nogi, bolące pięty, czasem pękające odciski na nogach,
zaczynamy źle się czuć, bolą ramiona, kark boli, jak kręcimy głową na lewo, na prawo - chrupie, trzeszczy. Wszystko zaczyna się psuć.
Koniecznie wapno - bez tego nie można żyć.

Nie wszystkie organizmy przyjmują mleko w normalny sposób. Są zaawansowane choroby, gdy mlekooże zaszkodzić np. chorym na trzustkę. Trzustka nie znosi słodkiego mleka i wtedy trzeba pić kwaśne m mleko i najlepiej gdyby to był kefir .
Kefir to nie jest zwykłe mleko.

Nazywa się kefir, bo francuski uczony nazwiskiem Kefir, był w Tybecie i tam podpatrzył, jak zeskrobywali dziwny śluz ze ściany jaskini i dodawali to do mleka, które bardzo szybko się zsiadło. Miało taki specyficzny smak. Zauważył, że po tym mleku jego przewód pokarmowy bardzo dobrze się czuje. Przyjechał do Francji - zbadano bliżej po mikroskopami i okazało się, że to nie śluz, ale rodzaj grzyba skalnego. Zakwaszając mleko, grzybki polują w mleku na bakterie. ponieważ odżywiają się bakteriami gnilnymi. Polując na bakterie, oczyszczają mleko z wszelkich brudów. Druga sprawa - rozwijając się w tym mleku - wytwarzają mlekowy kwas chemiczny odwrotnie złożony, który tak potrafi oczyszczać nasz organizm, że nawet trupi jad rakowy usuwają.
Jeżeli ktoś choruje na raka i pije 3 razy dziennie kefir po pełnej szklance, to o połowę toksyn rakowych mniej ma w swoim krwioobiegu.
Jak wypijemy z mlekiem grzybki Kefira,
to robią w naszym żołądku, w kiszkach, to co robiły w garnku mleka - polują na wszystkie bakterie dla nas niepotrzebne - wymordują je tak dokładnie, że nie pozostanie ani jedna paskudna bakteria, która przyniosłaby nam szkodę. Dlatego w każdym domu powinien być specjalny garnek do zakwaszania kefiru. Wczorajszym kefirem - zakwaszamy jutrzejszy.

Mleko trzeba gotować na wolnym ogniu pół godziny, żeby trochę odparowało. ale w ciemnym garnku (i żeby mleko nigdy nie stało na słońcu). Do tego ugotowanego, już chłodnego mleka wlać szklankę kefiru, przykryć pokrywką, postawić w ciepłe miejsce i na drugi dzień, na wieczór - kasza gryczana, nawet ze skwarkami i do tego po szklance kefiru. I nie ma żadnego problemu trawiennego. Wszyscy będą zdrowieli.

Nasze żółte sery są za młode i mają dużo bakterii gnilnych. Dlatego przewód pokarmowy musi wewnątrz stoczyć wielką walkę, aby zneutralizować nietypowe tło bakteryjne. Dlatego jeżeli w domu jest kefir to nie ma problemu z żółtym serem. Można jeść. Jeżeli kefiru nie pijemy, to lepiej żółtego sera nie jadać.
Natomiast bardzo zdrowe są sery topione domowej roboty - zgliwiałe sery topione z kminkiem,
z dodatkiem świeżego masła. Te kupowane są bardzo zanieczyszczone bakteriami.

Aby sprawdzić, czy mleko jest zanieczyszczone - trzeba go zakwasić grzybkami kefiru, bo tam gdzie jest zanieczyszczenie chemiczne, grzybki się nie rozwijają. Po prostu, mleko zburzy się i ucieknie z garnka. Kefir jest mlekiem czystym, dlatego, że grzybki wyniszczają bakterie, bo się nimi żywią. A z kolei jest sprawdzianem na to czy mleko nie ma chemicznych zanieczyszczeń. Bo gdyby, nie daj Boże, był proszek IXI, czy inne chemikalia, to kefir nie zsiądzie się tylko ucieknie z garnka.

- dr Rath w swojej naukowej publikacji udowadnia, iż nie sam cholesterol jest przyczyną chorób krążenia i zawałów, lecz nieodpowiednia dieta pozbawiona zwłaszcza wit.C. Dlaczego zwierzęta nie mają zawałów( z wyjątkiem pojedyńczych osobników, jak np, świnka morska)? Ano dlatego- jak pisze dr Rath- zwierzęta potrafią w przeciwieństwie do człowieka w swoim organiźmie wytwarzać tę witaminę!Następne publikacje potwierdzające ułomność dotychczasowej teorii cholesterolu. Na przykład dr J.Ignarro, dr Al Sears, dr Adamo również stwierdzają, że to nie cholesterol sam jest główą przczyną pandemii chorób krążenia. Zwyżki cukrów, mikroby w naczyniach(jak. np. chlamydia nie wykryte w porę w organiźmie człowieka, chora wątroba, brak odpowiednich minerałów i witamin na poziomie komórkowym - to jako droga do zatrzymania procesu zapalnego w śródbłonku naczy

 

Cholesterol i trójglicerydy

AUTOR: Sławomir Gromadzki

Jeśli chodzi o obniżenie poziomu cholesterolu we krwi, to zwykle nie ma z tym większych problemów, czasami tylko oporne na leczenie są osoby chore na lipidemię, ale to na szczęście nie zdarza się zbyt często.
Warto pamiętać o tym, że bezpieczny (ogólny) poziom cholesterolu powinien wynosić nie więcej niż 100 + wiek. Ale niektórzy specjaliści, w tym także profesor Scharffenberg z Loma Linda twierdzą, ze idealny poziom cholesterolu nie powinien przekraczać 100 mg / dl, a przynajmniej należy dążyć do tego, by możliwie jak najbardziej zbliżyć się do tej normy.
Cholesterol LDL (zły) powinien wynosić poniżej 130, a HDL (dobry) - powyżej 50.

Bardzo często, jednak zapomina się o tym, że niemniej istotny od poziomu cholesterolu jest poziom trójglicerydów, które według najnowszych doniesień nawet bardziej przyczyniają się do zawałów serca czy udarów mózgu niż sam cholesterol.

Ponieważ z nadmiarem trójglicerydów walczy się tymi samymi metodami, co z cholesterolem, należy starać się postępować dokładnie według podanych niżej zaleceń:

Podstawą jest ograniczenie spożycia tych produktów, które mogą podnosić poziom złego cholesterolu (LDL) oraz trójglicerydów.

Szczególnie niebezpieczne są wszystkie pokarmy, które w składzie zawierają jednocześnie mleko, jaja i cukier (naleśniki, placki,ciasta, lody itp.), wszelkie tłuszcze zwierzęce (smalec, łój, masło krowie), pokarmy mięsne (parówki, kiełbasy, kotlety, szynki itp.), jaja, mleko i wszystkie jego przetwory (sery, twarogi, jogurty), słodycze, kawa z kofeiną i bez kofeinowa, wszelkie smażone potrawy, tłuszcze i oleje rafinowane, margaryny, kruche ciastka, prażone orzechy i prażone ziarna.

Niektórzy zalecają picie czerwonego wina, ale okazuje się, że choć przez pewien czas obniża ono poziom cholesterolu, to podnosi poziom trójglicerydów i z tego powodu podobnie jak palenie papierosów czy zażywanie małych dawek aspiryny nie jest to wskazane.

Jak najbardziej natomiast zalecane jest spożywanie tych wszystkich pokarmów, które nie zawierają cholesterolu i nie podnoszą jego poziomu we krwi. Do tej grupy należy większość pokarmów pochodzenia roślinnego (owoce, warzywa, zboża, kasze, rośliny strączkowe, orzechy i nieprażone
nasiona). Wśród tych produktów na szczególną uwagę zasługują te wszystkie, które nie tylko nie
zawierają złego cholesterolu i trójglicerydów, ale nawet pomagają usunąć ich nadmiar z organizmu. Trzy najważniejsze spośród nich to: owies, czosnek i olej z oliwek tłoczony na zimno (Extra Vergine).

Olej z oliwek należy dodawać do posiłków (do ciepłej zupy, ziemniaków, surówek, kasz, chleba itp.). Nie powinno się go dodawać do gorących potraw, ani używać do smażenia, bo traci on wtedy
właściwości lecznicze. Olej ten można spożywać w ilości ok. trzech dużych łyżek dziennie.

Na śniadanie należy często gotować sobie miskę płatków owsianych Górskich lub Zwykłych, ale nie na mleku tylko na wodzie, a przed spożyciem do takiej ciepłej owsianki można ewentualnie dodać
mleko owsiane lub sojowe w proszku, 1 utarte jabłko, parę orzechów, łyżkę miodu itp.

Smażonych pokarmów w tym przypadku należy też unikać, ale jeśli już to do smażenia powinno się używać wyłącznie oleju z pestek winogron lub oleju z oliwek tłoczonego na gorąco (zwykłego), gdyż podczas smażenia wytwarza się wtedy najmniej szkodliwych związków i powodujących miażdżycę wolnych rodników tlenowych.

Otręby z owsa lub jeszcze lepiej otręby z owsa z jabłkiem powinno się spożywać niemal z każdym posiłkiem po ok. 1 dużej łyżce.
Otrąb z owsa można używać do panierowania kotletów, jako dodatek do płatków śniadaniowych, ciast, placków, bułek, kanapek, zup itp.
Podobnie czosnek i cebula (surowe lub gotowane) powinny być spożywane codziennie, jeśli nie surowe (zapach), to przynajmniej gotowane (np. w zupie) lub duszone.

Inne pokarmy, które mogą obniżać poziom złego cholesterolu i trójglicerydów to: jabłka, rośliny strączkowe (fasola, soja, soczewice, cieciorka, groch), owoce cytrusowe, słonecznik (nie może być
prażony), sezam, orzechy, kminek, czarnuszka, marchew, seler, olej lniany tłoczony na zimno, zarodki pszenne, mleko owsiane, kasza jaglana.
Szczególnie istotne jest, aby w miarę często spożywać gęste zupy z soczewicy lub fasoli, ale bez dodatku tłuszczu czy śmietany, ale jedynie oleju z oliwek.

Jeśli osoba z nadmiarem cholesterolu nie zechce zrezygnować ze spożycia pokarmów mięsnych (przynajmniej na okres kuracji - ok. 3 miesiące), to zamiast mięsa lepiej jest spożywać ryby (oprócz węgorzy, ponieważ zawierają najwięcej cholesterolu). W rybach występuje kwas Omega 3, który ma
wprawdzie pozytywny wpływ na nadmiar cholesterolu, ale z drugiej strony cholesterol też w ich mięsie występuje, tylko w mniejszych ilościach niż w wołowinie, wieprzowinie czy drobiu. Dodatkowo mięso ryb jest bardzo skażone i dlatego nie powinno się spożywać ich w zbyt dużych
ilościach.

Jeśli chodzi o odżywianie, to bardzo ważne jest zaopatrzyć się w odpowiednie przepisy wegetariańskie, które będą bardzo pomocne w realizacji w/w zaleceń. W artykule pt. SPOSOBY NA CHOROBY, znajdują się właściwie wszystkie podstawowe przepisy.

W przypadku osób, które już mają niebezpiecznie wysoki poziom cholesterolu, oprócz zmiany sposobu żywienia warto stosować kilka naturalnych środków, które jeszcze bardziej przyspieszą
proces leczenia. Jedna z takich skutecznych metod polega na tym, że należy zmieszać w równych ilościach nasiona dyni, lnu, wiesiołka i babki płesznik (najważniejszy jest wiesiołek i dynia i przynajmniej te dwa składniki muszą wchodzić w skład tej mieszanki). Zmielić wszystko w ręcznym (najlepiej) lub elektrycznym młynku (używając wolniejszych obrotów) i przechowywać w lodówce lub suchym chłodnym miejscu w nieprzepuszczającym światła zakręcanym szklanym słoiczku. Jeden raz dziennie spożyć 2 duże łyżki tej mieszanki lub 2 razy dziennie po 1 dużej łyżce z posiłkiem. Zapewni to odpowiednią ilość niezbędnych kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6, które świetnie usuwają z organizmu nadmiar złych tłuszczów i zwiększają ilość prostaglandyn, które regulują poziom cholesterolu we krwi.

Ponieważ oprócz właściwej diety także ruch pozwala zbić zbyt wysoki poziom trójglicerydów i cholesterolu należy starać się wychodzić na spacery lub ćwiczyć fizycznie, ale początkowo bardzo
ostrożnie, kontrolując organizm, a stopniowo każdego dnia można zwiększać tempo i wydłużać
dystans spacerów.
Ruch jest niezwykle ważny, bo nie tylko doskonale poprawia krążenie, ale powoduje, że organizm sam wytwarza coraz więcej dobrego cholesterolu (HDL), który usuwa nadmiar złego cholesterolu
(LDL).

Dodatkowo można zażywać następujące preparaty:

Cynarex (suchy wyciąg z karczochów w tabletkach): 3 razy dziennie po 2 tabletki po jedzeniu.

Tabletki czosnkowe Alliofil lub z firmy Labofarm: 3 razy dziennie 2 tabl. po jedzeniu.

Lecytyna (1200 mg.): 2 razy dziennie po 1 kaps. po posiłkach.

Boracelle (olej z ogórecznika lekarskiego): 3 razy dziennie po 1 kaps po posiłkach. Zamiast Boracelle może być Naudicelle (olej z wiesiołka) 3 razy dziennie po 2 kaps.

Magnez (najlepiej Laktomag B6): 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu.

"FENOMEN NATURY" (specjalny miód z mleczkiem , pyłkiem i kitem pszczelim): 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce na początku posiłków zjeść.

Witamina E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.

Witamina B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) daje wprawdzie obok otrąb z owsa najlepsze wyniki w zwalczaniu nadmiernych ilości cholesterolu, ale trzeba ją stosować w dużych dawkach (ok. 1-3 gr. dziennie, stopniowo zwiększając dawkę). Przeciwwskazania do jej stosowania to: marskość wątroby, cukrzyca, wrzody trawienne, niewydolność nerek.

Venoforton (jedna z najlepszych nalewek ziołowych
usprawniających krążenie krwi, dotleniających mózg i
uelastyczniających ściany naczyń
krwionośnych) 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce z 1
szklanką wody lub
herbatki Sklerosan czy Sklerovit (fix) ok. 30 minut przed jedzeniem.

Inne bardzo dobre ziołowe preparaty przeciwmiażdżycowe to Koenzym Q10, Pau' dArco i Padma 28.

Warto też dostarczyć organizmowi odpowiednich ilości związków krzemu, który ma znaczące właściwości przeciwmiażdżycowe. Najlepszym zaś źródłem krzemu jest glinka lecznicza "Huma" oraz odwary ze skrzypu polnego z dodatkiem soku z cytryny.

W przypadku wysokiego ciśnienia warto stosować Cravisol lub wyciąg z jemioły razem z tabletkami czosnkowymi.

Oczywiście nie jest konieczne stosowanie wszystkich w/w środków jednocześnie. Najlepiej wybrać kilka z nich i co pewien czas zmieniać na inne.

 

Cholesterol i trójglicerydy we krwi

Cholesterol i trójglicerydy

Cholesterol i trójglicerydy to ryzyko :

  • zawału serca,
  • udaru mózgu,
  • zakrzepów żylnych,
  • problemów z koncentracja,
  • pamięcią,
  • miażdżycą,

Czy jest to ściśle związane ze sposobem odżywiania?

Pogląd ten budzi dziś wśród naukowców ogromne wątpliwości. Cholesterol zawarty w pokarmach wchłaniany jest w niewielkiej ilości. Co się z nim stanie i ile tego tłuszczu produkuje organizm wszystko zależy od organizmu, a przede wszystkim wątroby.

Jeden organizm poradzi sobie z większą dawką tłuszczy inny nie poradzi sobie nawet z małą ilością pochodzącą z chudej szynki. Jedno jest pewne, że jedzenie tłuszczów nasyconych, zwierzęcych pobudza organizm do produkcji cholesterolu i trójglicerydów.

Jeżeli do organizmu dostają się nienasycone tłuszcze ( pochodzenia roślinnego, oleje) to podczas lekkiego wysiłku "topi się", wystarczy tylko spocić się i organizm radzi sobie bez problemu. Jeżeli dostarczamy tłuszcze zwierzęce, wtedy sam wysiłek fizyczny nie wystarczy. Strumień krwi jakby "dusi się" i wtedy cząsteczki cholesterolu odkładają się na ściankach tętnicy i zwężają prześwit przepływu krwi.

Jakie mamy czynniki podwyższające poziom cholesterolu?

  • siedzący tryb życia,
  • brak aktywności fizycznej,
  • nadwaga,
  • palenie papierosów,
  • skłonności genetyczne,
  • brak profilaktyki i badań w ocenie swojego zdrowia ( badania na cholesterol HDL, LDL, trójglicerydy, HOMOCYSTEINA )

Cholesterol w organizmie występuje w formie związanej ze specjalnymi białkami tworząc lipoproteiny.

Stężenie wysokie HDL - cholesterolu nazywany "dobrym cholesterolem", zmniejsza ryzyko zawałów; natomiast LDL - cholesterol zwany "złym cholesterolem", zwiększa ryzyko chorób układu krążenia. Dlatego też bardzo ważne jest żeby badania robić z rozbiciem na frakcje LDL i HDL a nie tylko badanie całkowitego cholesterolu.

HDL to lipoproteiny o dużej gęstości, które transportują cholesterol do wątroby gdzie ulega on metabolizmowi i jest wydalany z żółcią .

LDL - lipoproteiny o małej gęstości krążą w naszym organizmie.

VLDL to lipoproteiny o bardzo małej gęstości są formą transportu trójglicerydów, w skład których wchodzą kwasy tłuszczowe - ważne źródło energii. Trójglicerydy powstają w wątrobie z dopływających do niej z krwią kwasów tłuszczowych. Jest ich dużo, gdy jemy tłusto lub, gdy kwasów tłuszczowych nie przyswajają tkanki, co zdarza się u chorych na cukrzycę. Trójglicerydy są przyczyną powstawania zakrzepów, a w konsekwencji prowadzi to do zawałów i udarów.

Istotne jest zachowanie odpowiednich proporcji między dobrym, a złym cholesterolem (LDL do HDL).

Max. poziom LDL, to 130-160 mg/L, jednocześnie stężenie trójglicerydów winno być niższe od 180 mg/L.

Granicą biologiczną, która określa zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych jest HDL poniżej 20 % w stosunku do LDL. Jeżeli HDL stanowi np. 25% czy 35% cholesterolu całkowitego to jest bardzo dobrze. Nawet jeżeli w tym momencie cholesterol całkowity przekracza normy dopuszczalne z tabeli.

Podniesiony cholesterol całkowity nie stanowi większego zagrożenia. Natomiast niski cholesterol całkowity może uśpić naszą czujność bo HDL-u może być tylko np.10 %. Stanowi to zagrożenie dla naszego zdrowia i miażdżycy, ponieważ zostały zakłócone proporcje. Normy badań krwi zawsze kontroluj z tabelą norm przyjętych w danym laboratorium!!!

Odmiana tłuszczy jakimi jest frakcja trójglicerydów nie reaguje na leki, które kupujemy na podwyższony cholesterol . Wg. najnowszych badań Trójglicerydy stanowią większe zagrożenie od cholesterolu. 2/3 szkodliwych tłuszczy powstaje w wątrobie u człowieka a tylko 1/3 pochodzi z diety.

Często zapominamy o wspomaganiu leczenia wątroby a jest to jeden z najważniejszych czynników. Tłuszcze powstają również z węglowodanów. W granicach 12-18 % jest wykorzystywane na energie potrzebną do życia resztę wątroba przerabia na tłuszcze. Tak więc widzimy że walka z tłuszczami to nie tylko dieta i nie tylko leki obniżające cholesterol. Jest to złożony problem i przy połączeniu wszystkich składowych, możemy liczyć na trwałą poprawę i ochronę naszych naczyń krwionośnych i serca. Pamiętajmy, że udar mózgu często jest większym problemem dla domowników niż osoby chorej.

Jak możemy sobie z tym poradzić ?

  • Liver Aid - na wątrobę,
  • Cholestone - reguluje gospodarką tłuszczową,
  • Omega 3, - nienasycone kwasy tłuszczowe pochodzące z ryby z naturalna witamminą E. Omega 3 obniża krzepliwość krwi oraz działa przeciwzapalnie,
  • Triple Potency-Lecithin - działa jak emulgator tłuszczy, czyli duże krople tłuszczu rozbija na bardzo drobne kropelki, a to ułatwia wydalanie tłuszczy z organizmu. Lecytyna powoduje również, że żółć staje się bardziej płynna i powstaje o wiele mniej kamieni a nawet je rozpuszcza.


    FORUM

    Witam,mam 31 lat i cholesterol na poziomie 300 zlego mialem w styczniu 2011 a juz w lutym 237 a pod koniec marca 2011 187 -mowie o zlym, w ciagu tego okresu zaczelem regularnie 3 razy wtygoniu chodzic na zajecia aerobowe do tego 3 razy dzienie pilem lyzke stolowa oleju lnianego ,przez pierwszy miesiac oczyscilem organiz za pomoca ziola JIAOGULAN- super dziala  ,nastepnie Od stycznia zaczelem brac inne ziolo Guggulu, efekt jest taki ze badania ktore zrobilem w pod koniec marca daly mega rezultaty-nie wiem czy na kazdego to zadziala!

tabletki hormonalne (antykoncepcyjne) są jednym z czynników wpływających na wzrost poziomu cholesterolu

wysoki poziom cholesterolu może być skutkiem jakiejś choroby np. jak u mnie niedoczynność tarczycy

pic North Cardio+ i wyniki badań poprawia sie znacznie).

Cholesterol jest przetwarzany w wątrobie,

zarzywać Tulip

picie kawy obniża cholesterol…

Inna skuteczna mieszanka na redukcje choresterolu to: nasiona słonecznika, nasiona lnu, nasiona dyni i babki plesznika w równych ilościach mielimy w młynku i po duzej łyzce dodajemy np. do śniadania i kolacji, efekt murowany, polecam !!!

Sklonnosci do wysokiego poziomu cholesterolu sa dziedziczne

przy nadmiernym wskaźniku cholesterolu polecam stosowanie naturalnych produktów farmaceutycznych jakimi są beta-sitosterole, które obniżają poziom cholesterolu. Polega to na zablokowaniu wchłanianiu cholesterolu przez nasz organizm tylko jego wydalaniu. produktami mogą być np poldanen, prosterol. Są to tabletki głownie na prostatę u mężcz

Ciekawe:

  • Osoby z wysokim poziomem cholesterolu nie mają więcej zmian miażdżycowych od osób o niskich wartościach cholesterolu
  • Obniżenie wartości cholesterolu przez leki nie powodują zmniejszenia ilości chorób naczyiowych
  • Wysoki poziom cholesterolu wiąże się z długowieczności osób starszych. Wysoki poziom cholesterolu występuje u osób starszych z najniższą śmiertelnością i wydaje się chronić przed chorobami infekcyjnymi.
  • Mniej niż 50% osób z atakiem serca ma nieprawidłowe wartości cholesterolu

Ponad połowę całego cholesterolu w organizmie wydziela wątroba wraz z żółcią, a prawie 20% pochodzi ze stłuszczających się komórek nabłonkowych. Zdecydowana większość cholesterolu jest produkowana w organizmie, a nie dostarczana z zewnątrz

Cholesterol nie ma żadnego wpływu na rozwój miażdżycy czy zawał serca. Wysoki poziom cholesterolu wiąże się dłuższym życiem i mniejszym ryzykiem raka. A zbijanie cholesterolu może prowadzić do zgonu i nowotworów - twierdzi Walter Hartenbach. I dodaje: Obniżanie poziomu cholesterolu we krwi oznacza krociowe zyski dla firm farmaceutycznych, lekarzy i producentów margaryny.

Dla wielu lekarzy istotne znaczenie ma fakt, że leki obniżające stężenie
cholesterolu pozwalają leczonego nimi chorego uczynić "regularnym pacjentem, na długie lata" - twierdzi Hartenbach. Tymczasem prawda jest taka, że poziomu cholesterolu we krwi nie da się na dłuższą metę obniżyć!

- Na całym świecie przyjmuje się, że średnia wartość stężenia cholesterolu dla osoby dorosłej wynosi 250 mg/dl - mówi dr Adam Gąsiorowski.
Stężenie cholesterolu jest zależne od obciążenia organizmu. U niektórych osób może wynosić od 300 mg/dl do 350 mg/dl i jest korzystną oznaką wzmożonej witalności organizmu. A nie znakiem choroby.

Według Waltera Hartenbacha cholesterol jest podstawowym składnikiem wszystkich komórek ludzkiego ciała.
Lekarze z kliniki uniwersyteckiej w Monachium ustalili, że wszyscy chorzy z nowotworami mieli bardzo niski poziom cholesterolu we krwi!

- Obniżenie stężenia cholesterolu we krwi zakłóca całą przemianę materii - dodaje Hartenbach.

Jeżeli przy pomocy zaniżonych norm na poziom cholesterolu wmówi się 80 % dorosłych ludzi, że powinni brać leki na obniżenie cholesterolu - zyski "mafii cholesterolowej"; idą w miliardy. A tymczasem górna wartość graniczna poziomu cholesterolu dla osoby w wieku 40-59 lat wynosi 350 mg/dl (dziennik wschodni)

 

W przypadku niektórych powikłań miażdżycy konieczne może okazać się zastosowanie leczenia operacyjnego. W przypadku choroby niedokrwiennej serca metodą leczenia inwazyjnego jest rozszerzanie zwężonych naczyń specjalnym balonem rozprężanym w miejscu zwężenia (metoda przezskórnej plastyki naczyń wieńcowych, PTCA) lub wszycie odcinków naczyń własnych pacjenta (żył lub tętnic) omijających zwężenie (tzw. by-passy żylne lub tętnicze). W przypadku miażdżycy zamykającej naczynia w kończynach można stosować podobne metody chirurgiczne lub wykonać całkowite usunięcie zmienionych miażdżycowo odcinków naczyń i wszyć w ich miejsce protezy naczyń krwionośnych wykonane ze specjalnych materiałów.
W przypadku miażdżycy tętnic biegnących do głowy (i mózgu) stosuje się z powodzeniem metodę endarterektomii, tj. operacji, która polega na „zeskrobaniu” całej wewnętrznej wyściółki naczynia razem z blaszkami miażdżycowymi i przez to poszerzeniu średnicy naczynia

Ciekawostka !
Nasiona lnu możemy kupić w każdej aptece (nie są drogie) i samemu zmielić. Wsypujemy je do szczelnego słoika i mamy wspaniały środek leczniczo-profilaktyczny. Nasiona lnu zawierają poza tym wiele cennych składników odżywczych jak cynk, czy witamina E.

cholesterol całkowity 242, jednak gdy poszłam do lekarza ten nie kazał panikować gdyż kiedyś norma była do 250, tylko ostatnimi czasu obniżyli by ludzie bardziej brali się za siebie. Na wynik może też mieć wpływ jak tłusto jedliśmy w ostanich dniach przed badaniem np jakaś impreza dzień przed to murowany dużo wyższy wynik, przed badaniem powinno się z 3 dni pościć np bez słodyczy i mięsa by wynik był wiarygodny.

tabletki hormonalne (antykoncepcyjne) są jednym z czynników wpływających na wzrost poziomu cholesterolu
Redukcja cholesterolu: codziennie po 1 łyżce całych nasion słonecznika, dyni i siemienia lnianego, zmielić, dodać wodę jakieś owoce lub warzywa, posolić lub posłodzić miodem i natychmiast wypić. Nie mielić składnikó na zapas bo błyskawicznie tracą swoje cudowne właściwości. No i ruch, ruch, ruch

Inna skuteczna mieszanka na redukcje choresterolu to: nasiona słonecznika, nasiona lnu, nasiona dyni i babki plesznika w równych ilościach mielimy w młynku i po duzej łyzce dodajemy np. do śniadania i kolacji, efekt murowany, polecam !!!

wysoki poziom cholesterolu może być skutkiem jakiejś choroby np. jak u mnie niedoczynność tarczycy , niekoniecznie diety

Forum

 Cholesterol sie nie odklada od jedzenia miesa i tluszczu tylko od weglowodanow!


- Cholesterol nie jest jakąś okropną trucizną, ale substancją bardzo organizmowi potrzebną. Służy min. do produkcji hormonów sterydowych i płciowych, glikozydów nasercowych i innych ważnych dla człowieka związków. Wbrew powszechnemu mniemaniu, ten cholesterol, który wprowadzamy do organizmu z pożywieniem, tylko w kilku procentach jest zauważalny we krwi. Większość znajdującego się we krwi cholesterolu pochodzi z produkcji tegoż przez wątrobę, a powstaje on w tym narządzie wskutek nadmiaru w diecie węglowodanów (a nie tłuszczów) i wskutek spalania ich w cyklu pentozowym. Jeżeli przyjęlibyśmy, że nadmiar cholesterolu, we krwi powstaje z dużej ilości tłuszczu w diecie, to skąd w takim razie miażdżyca u osób żywiących się tylko warzywami, będących na diecie beztłuszczowej? Każdy z lekarzy na pewno zetknął się z takimi przypadkami, że pacjent jadł tylko zalecone roślinki, ryż, kaszę, a poziom cholesterolu zamiast się obniżać wzrastał. Nie należy bać się żółtek! Zawierają one najbardziej wartościowe białko i tłuszcz występujące w przyrodzie, a także komplet składników mineralnych i witamin oraz właśnie szereg czynników przeciw miażdżycowych. Zółtka szkodzą tylko tym osobom, które jednocześnie objadają się bez umiaru węglowodanami! Znacznie prościej i taniej pozbyć się nadmiaru cholesterolu we krwi stosując dietę optymalną niż leki chemiczne. Dowodem na takie omyłki medyczne jest ostatnia "afera" z lipobayem - lekiem masowo przepisywanym chorym na obniżenie cholesterolu, a wycofanym ostatnio z wielkim hukiem z aptek całego świata, gdyż okazało się, że powoduje tragiczne w skutkach objawy uboczne

Cholesterol obniża nalewka z cytryny, czosnku i miodu, są zioła
obniżajace cholesterol, można włączyć do diety produkty obniżajace
cholesterol typu margaryna "jakas tam" jak ktoś używa i np. Danacol -
jakby jogurt. Sceptycznie podchodzę do tych "wynalazków" ale mnie
chyba Danacol pomógł albo spadek poziomu cholestorolu zbiegł się z
piciem Danacolu. U mnie jest niski cholesterol jak stosuję dietę
wegetarianską

10 główek czosnku - wycisnąć lub zmielić,
litr miodu, sok z 10 cytryn, to wszystkio na chyba 10 dni do lodówki
i potem codziennie chyba łyżka

350g czosnku dokładnie oczyścić i umyć, rozgnieść, następnie dodać 300g 96%
spirytusu. Szczelnie zamknąć i potrzymać 10 dni w chłodnym miejscu. przecedzić
(i wycisnąć) przez gazę/pieluchę czy coś tam. Po 2-3 dniach gotowe. 3x dziennie
zaczynając od kropli po dojściu do 25 zatrzymać się na takiej ilości i tak do
dna . Można zapijać mlekiem - ponoć mniej wonieje.
Przypominam tylko że czosnek nie lubi metalu.

Tak, że chyba nie jest
regułą, że cierpiący na migrenę muszą mieć podwyższony poziom cholesterolu.
A znajoma, która ma podwyższony cholesterol (nie cierpi na migreny) bierze
jakieś tabletki na obniżenie cholesterolu i lekarz zalecił jej też jakąś dietę
obniżąjącą cholesterol - ponoć bardzo skuteczną. Ponoć, gdy cholesterol jest
niewiele podwyższony, wystarczy sama odpowiednia dieta, nawet bez tabletek.
pozdr.

wiele ludzi obniżyło cholesterol samą dietą (np.czarna rzepa
codziennie w postaci surówki).

Nie wiem czy to prawda bo z kolei ktos inny mi mowil ze najwiekszym czynnikiem
sprzyjajacym zlemu cholesterolowi jest stress

Tak więc, dieta to nie wszystko. Równiez tarczyca wpływa na poziom
cholesterolu. Przy niedoczynności-jest wysoki.
 

Dla zdziwionych i rozczarowanych podaję zestaw przyczyn od których zależy
poziom cholesterolu we krwi.
1. Czynnik genetyczny – np. zdolność komórek danego osobnika do tworzenia
receptorów wychwytujących cholesterol z krwi. Słynne odkrycie Browna i
Goldsteina w latach osiemdziesiątych nagrodzone nagrodą Nobla.
2. Wiek – młode osoby mają na ogół niski cholesterol. Średnia najpierw rośnie,
później się ustala i w podeszłym wieku spada. Istnieje wyraźne zróżnicowanie
międzypłciowe. Kobiety są opóźnione ( jakby młodsze ) o ok. 10 lat.
3. Aktywność ruchowa
4. Choroby – wątroby, nerek, cukrzyca, artretyzm, zapalenie trzustki, rak i
wiele innych.
5. Leki – różne rodzaje leków, witaminy, pigułki antykoncepcyjne
6. Czynniki zewnętrzne i cykliczne – klimat, zmiany pory roku, zmiany pory dnia.
7. Czynniki wewnętrzne inne – np. ciąża, status hormonalny.
8. Stress – różnice mogą osiągać 60mg% a nawet i więcej.
9. Głodowanie
10. Sposób odżywiania – nawyki żywieniowe, zawartość pokarrmów, tłuszcze, kawa.

kobiety o podwyższonym poziomie cholesterolu były dwa razy bardziej
narażone na wylew krwi do mózgu

na zawał padają ludzie przy niskim cholesterolu

Należy spożywać dużo warzyw, oliwę z oliwek stosować do potraw i
niewielkiej ilości tranu.

To jest dzeidziczne i bez
tabletek bedzie gorzej, aa nie lepiej. Zawsze juz od dziecka mialam
cholesterol - 200 , czyli gorna granice i musialam uwazac co jem,
ale bez przesady, a pozniej zaczely sie lata przejsciowe (40 lat) i
nagle mialam wynik: 280. Zrobili mi dodatkowo szczegolowe badanie na
zly i dobry cholesterol i kazali mi przejsc na "diete". Kupilam
ksiazki z tabelami, co mi wolno jesc, a co nie i przyzwyczailam sie
do tego jedzenia. Cukier i slodycze odatwilam calkowicie i scisle
trzymalam sie tego co wolno jesc, a co nie. Schudlam 7 kg i cala
szczesliwa polecialam na nastepne badanie, a tu szok. Juz ponad 300
i wtedy mielismy dowod na to, ze to dziedziczne i teraz codiennie
biore tabletke, przed pojsciem spac i regularnie badam cholesterol u
lekarza. Ludzie maja wylew rowniez w tak mlodym wieku i mysle, ze
tego nie chcesz. Sluchaj lekarza i bierz tabletki oczywiscie
stosujac diete, bo tabletki tylko wspomagaja diete, same niczego nie
zdzialaja. Pozdrawiam serdecznie

W niektórych badaniach statyn (leków obniżających cholesterol) ukrywano
skutki uboczne takie jak zwiększone występowanie raka piersi, utrata pamięci,
depresje, polineuropatie, stany agresji czy tendencje samobójcze, uszkodzenia
(deformacje) płodów itd. … statyn nie wolno stosować u kobiet w ciąży
Istnieję badania, które dowodzą, że dzieci z niskim poziomem cholesterolu są
znacznie bardziej podatne na infekcje..


statyny). Obniżają one skutecznie
poziom "złego" cholesterolu, mają też inne pozytywne działania

 Nie ma czegoś takiego jak „dobry” i „zły” cholesterol. Te pojęcia odsunięto
już do lamusa. Wiadomo już teraz, że LDL, czyli ten „zły” cholesterol, po
pierwsze nie jest wcale tak zły, ponieważ jak się okazuje stanowi elementy
naszego systemu immunologicznego (odpornościowego) i paskudne się rzeczy
dzieją kiedy się go obniża za bardzo zwłaszcza u kobiet – np. pogarsza się im
pamięć, ale nie tylko. Poza tym, wiadomo, że tylko UTLENIONA wersja
cholesterolu może być niekorzystna.
Z tego też miedzy innymi powodu wiele osób z wysokim poziomem cholesterolu
(ale nie utlenionym) ma się bardzo dobrze przez całe życie, a niektóre osoby
z niskim poziomem cholesterolu miały zawał, najczęściej nie jeden. Jak widać,
ponownie, to nie cholesterol jest przyczyną.

no i jeszcze się dowiedziałam, że rzeczywiście coraz więcej lekarzy
zauważa zjawisko braku efektów obniżania poziomu cholesterolu. Tzn. po
zastosowaniu lekarstw ten efekt jest, ale dotyczy tylko samego obniżenia
cholesterolu, ale nie widzą wpływu na zmniejszenie występowania zawałów! No po
cholerę truć ludzi tymi lekami.... ??

    • Jak zaczniesz zbijac cholesterol chemią to już masz problem na kilka lat
      spróbuj preparatami naturalnymi polecam strone medycynatianshi.webpark.pl
    • Poziom cholesterolu może wzrosnąć w wyniku zażywania niektórych leków jak: steroidy, doustne środki antykoncepcyjne, wiele leków moczopędnych, beta-blokery (przepisywane przy wysokim ciśnieniu) itp.

    • W przypadku osób, które już mają niebezpiecznie wysoki poziom cholesterolu, oprócz zmiany sposobu żywienia warto stosować kilka naturalnych środków, które jeszcze bardziej przyspieszą proces leczenia. Jedna z takich skutecznych metod polega na tym, że należy zmieszać w równych ilościach nasiona dyni, lnu, wiesiołka i babki płesznik (najważniejszy jest wiesiołek i dynia i przynajmniej te dwa składniki muszą wchodzić w skład tej mieszanki). Zmielić wszystko najlepiej w ręcznym lub ostatecznie elektrycznym młynku (używając wolniejszych obrotów) i przechowywać w lodówce lub suchym chłodnym miejscu w nieprzepuszczającym światła zakręcanym szklanym słoiczku. Jeden raz dziennie spożyć 2 razy dziennie po 1 dużej łyżce z posiłkiem. Zapewni to odpowiednią ilość niezbędnych kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6, które świetnie usuwają z organizmu nadmiar złych tłuszczów i zwiększają ilość prostaglandyn, które regulują poziom cholesterolu we krwi..


    • Na śniadanie należy często gotować sobie miskę płatków owsianych Górskich lub Zwykłych, ale nie na mleku tylko na wodzie, a przed spożyciem do takiej ciepłej owsianki można ewentualnie dodać mleko owsiane lub sojowe w proszku, 1 utarte jabłko, parę
      orzechów, łyżkę miodu itp.
      Otręby z owsa lub otręby z owsa z jabłkiem powinno się spożywać niemal z każdym posiłkiem po ok. 1 dużej łyżce. Otrąb z owsa można używać do panierowania kotletów, jako dodatek do płatków śniadaniowych, ciast, placków, bułek, kanapek, zup itp.

      Podobnie czosnek i cebula powinny być spożywane codziennie, jeśli nie surowe (zapach), to przynajmniej gotowane (np. w zupie) lub duszone.
      Jak podaje Polska Agencja Prasowa, bardzo skuteczne w usuwaniu cholesterolu z organizmu są owoce cytrusowe: „Związki obecne w skórkach owoców cytrusowych mogą obniżać poziom złego cholesterolu skuteczniej niż leki - twierdzą naukowcy z Kanady i USA. Obiecujące substancje (PMF), to działające antyrakowo i antymiażdżycowo flawonoidy, wyizolowane ze skórek pomarańczy i mandarynek. Okazało się, że dieta zawierająca 1% tych związków obniżała stężenie cholesterolu LDL od 30 do 40%, nie redukując przy tym ilości dobrego cholesterolu i nie powodując żadnych skutków ubocznych” (PAP, 12. 05. 2004).

      Inne pokarmy, które mogą obniżać poziom złego cholesterolu i trójglicerydów to: jabłka, rośliny strączkowe (fasola, soja, soczewice, cieciorka, groch), owoce cytrusowe, słonecznik (nie może być prażony), sezam, orzechy, kminek, czarnuszka, marchew, seler, olej lniany tłoczony na zimno, zarodki pszenne, mleko owsiane, kasza jaglana. Szczególnie istotne jest, aby w miarę często spożywać gęste zupy z soczewicy lub fasoli, ale bez dodatku tłuszczu czy śmietany, ale jedynie umiarkowanych ilości oleju z oliwek.

      W przypadku osób, które już mają niebezpiecznie wysoki poziom cholesterolu, oprócz zmiany sposobu żywienia warto stosować kilka naturalnych środków, które jeszcze bardziej przyspieszą proces leczenia. Jedna z takich skutecznych metod polega na tym, że należy zmieszać w równych ilościach nasiona dyni, lnu, wiesiołka i babki płesznik (najważniejszy jest wiesiołek i dynia i przynajmniej te dwa składniki muszą wchodzić w skład tej mieszanki). Zmielić wszystko najlepiej w ręcznym lub ostatecznie elektrycznym młynku (używając wolniejszych obrotów) i przechowywać w lodówce lub suchym chłodnym miejscu w nieprzepuszczającym światła zakręcanym szklanym słoiczku. Jeden raz dziennie spożyć 2 razy dziennie po 1 dużej łyżce z posiłkiem. Zapewni to odpowiednią ilość niezbędnych kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6, które świetnie usuwają z organizmu nadmiar złych tłuszczów i zwiększają ilość prostaglandyn, które regulują poziom cholesterolu we krwi..

      Ponieważ oprócz właściwej diety także ruch pozwala zbić zbyt wysoki poziom trójglicerydów i cholesterolu, należy starać się wychodzić na spacery lub ćwiczyć fizycznie, ale początkowo bardzo ostrożnie, kontrolując organizm, a stopniowo każdego dnia można zwiększać tępo i wydłużać dystans spacerów. Ruch jest niezwykle ważny, bo nie tylko doskonale poprawia krążenie, ale powoduje, że organizm sam wytwarza coraz więcej dobrego cholesterolu (HDL), który usuwa nadmiar złego cholesterolu
      (LDL). Jednak osoby z zaawansowana miażdżycą, wysokim ciśnieniem, choroba wieńcową serca musza zachować tu szczególna ostrożność stale kontrolując reakcje organizmu.

      Jedną z głównych przyczyn chorób układu krążenia jest niewątpliwie stres: „Podczas badań na Uniwersytecie Johna Hopkinsa, wykazano, że stres i depresja są ważnym czynnikiem powodującym choroby serca. W Anglii stwierdzono, że choroby serca najszybciej rozwijają się u ludzi, którzy stale są zatroskani i przygnębieni”. (ADWENTYSTYCZNY STYL ZDROWEGO ŻYCIA, Dr David C. Nieman). Stres, depresja, nadpobudliwość nerwowa, niepokój powodują, że w organizmie wytwarzana jest znacznie większa ilość wolnych rodników tlenowych, które uszkadzając ściany komórek stanowiących wyściółkę naczyń krwionośnych przyczyniają się do zmian miażdżycowych i chorób serca. Z tego powodu niezwykle ważne jest, aby pielęgnować radosny sposób myślenia i trzymać nerwy na wodzy, w czym najbardziej pomocne są zapewne regularne i energiczne ćwiczenia fizyczne oraz troska oraz codzienna troska o wzrost w sferze duchowej.

      Niezwykle istotnym czynnikiem chroniącym przed np. zawałem serca czy udarem mózgu jest picie odpowiednich ilości wody, a szczególnie w czasie upalnych dni. Wiele osób straciło życie właśnie w wyniku odwodnienia organizmu, które doprowadziło do nadmiernego zgęszczenia krwi i zgonu w wyniku pojawienia się zatoru w naczyniach wieńcowych serca lub tętnicach znajdujących się w mózgu. I bardzo często – tak jak to było w przypadku mojego Ojca – są to osoby, które mają normalny poziom cholesterolu i trójglicerydów, a pomimo tego straciły życie w wyniku zawału serca czy udaru mózgu. Charakterystyczne jest to, że najczęściej dochodzi do tego podczas gorących letnich dni. Jest tak, ponieważ picie nieodpowiednich ilości wody i dieta uboga a w warzywa i owoce, a składająca się w głównej mierze z nabiału czy mięsa, prowadzi do odwodnienia organizmu i niebezpiecznego zagęszczenia krwi. W takiej sytuacji zator wywołany jest w głównej mierze przez zlepiające się płytki krwi, które wraz z cholesterolem i trójglicerydami prowadzą do blokady naczynia krwionośnego i zgonu. Dlatego niezwykle ważne jest, aby szczególnie w czasie upalnych dni pić tak dużo wody, aby mocz był bezbarwny, pamiętając też o tym, że wszystkie pokarmy pochodzenia zwierzęcego (produkty mięsne, nabiałowe, ciasta, słodycze, placki, naleśniki itp.) zagęszczają krew, natomiast roślinne, a szczególnie warzywa i owoce rozrzedzają. Najlepiej jest trzymać się prostej zasady, według której najlepszym sprawdzianem tego czy w organizmie znajduje się dostateczna ilość wody jest barwa moczu, który powinien by bezbarwny lub bladożółty. Najlepsza do picia jest woda miękka (znaczniej mniej mineralizowana), a nie twarda, gdyż ta druga choć zawiera więcej magnezu, to zawiera niekorzystny w tym przypadku rodzaj wapnia, który może odkładać się w ścianach naczyń krwionośnych przyśpieszając rozwój miażdżycy: „W przypadku arteriosklerozy, odkładający się osad złożony jest w większej części z WAPNIA. Arteroskleroza natomiast oznacza głównie proces odkładania się tłuszczy. W obu przypadkach skutki są takie same - utrudniony przepływ krwi prowadzi do nadciśnienia, dusznicy bolesnej czy zawału serca” (ENCYKLOPEDIA ZDROWEGO ŻYWIENIADR J. BALCH). „Pomimo tego, że uważa się, iż umieralność z powodu chorób serca jest niższa na obszarach, gdzie pije się twardą wodę, to jednak my uważamy, że wapń znajdujący się w twardej wodzie posiada niekorzystny wpływ na serce, tętnice i kości. Twarda woda odkłada wapń i inne składniki mineralne poza tymi strukturami, podczas gdy wapń i magnez, które są korzystne dla organizmu, znajdują się wewnątrz tych struktur” (ENCYKL. ZDROWEGO ŻYWIENIA, dr J. Bulch, str. 45).

      W celu szybszego powrotu do zdrowia należy jednocześnie stosować następujące środki:

      NAJWAŻNIEJSZE:
      BORACELLE (olej z ogórecznika lekarskiego – obniża cholesterol, reguluje ciśnienie krwi, działa uspokajająco i wzmacnia system obronny) – 3 x 1 po jedzeniu.
      LECYTYNA (1200 mg) – 3 x 1 przed posiłkami. Lecytyna, którą produkuje się z soi, ma działanie przeciwmiażdżycowe, uspokajające, emulguje tłuszcze i usprawnia koncentracje oraz pamięć. Jest także skuteczna w usuwaniu nadmiernych ilości cholesterolu.
      SPECIAL TWO (zawiera bardzo dużą ilość przeciwutleniaczy, które są najskuteczniejsze w usuwaniu wolnych rodników tlenowych, które stanowią główny czynnik prowadzący do miażdżycy). Zażywać należy według opisu na ulotce.
      FENOMEN NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pyłkiem i kitem pszczelim): zjeść 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce na początku posiłków.
      VENOFORTON (jedna z najlepszych nalewek ziołowych usprawniających krążenie krwi, dotleniających mózg i uelastyczniających ściany naczyń krwionośnych. Zawiera m.in. miłorząb japoński, głóg, jemiołę itp.) - 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce z 1 szklanką wody lub herbatki Sklerosan czy Sklerovit (fix) ok. 30 minut przed jedzeniem.

      WAŻNE:
      MAGNEZ (najlepiej z wit. B6) - 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu: “Osoby zmarłe w wyniku zawału serca mają bardzo niski poziom magnezu w mięśniu sercowym. Brak magnezu powoduje skurcze mięśniowe. Istnieją dowody na to, że niektóre zawały serca są spowodowane nie tyle przez zatkanie się naczyń wieńcowych, co przez ich skurcze, które również prowadzą do pozbawienia mięśnia sercowego tlenu” (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 88).
      Witamina E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
      Witamina B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) - daje wprawdzie obok otrąb z owsa najlepsze wyniki w usuwaniu nadmiernych
      ilości cholesterolu, ale w tym celu trzeba ją stosować w bardzo dużych dawkach (ok. 1-3 gr. dziennie, stopniowo zwiększając dawkę). Przeciwwskazania do jej stosowania to: marskość wątroby, cukrzyca, wrzody trawienne, niewydolność nerek, dlatego przed kuracja należy skonsultować się z lekarzem.
      Cynarex (suchy wyciąg z karczochów w tabletkach): 3 razy dziennie po 2 tabletki po jedzeniu.
      Tabletki czosnkowe: 3 razy dziennie 1 - 2 tabl. po jedzeniu.
      Nalewka lub tabletki z miłorzębu japońskiego (Gingko biloba).
      Inne bardzo dobre ziołowe preparaty przeciwmiażdżycowe to Koenzym Q10 i Pau' dArco.
      PIKOLINIAN CHROMU (obniża poziom cholesterolu wiążąc tłuszcze) – ok. 500 mg dziennie.
      Warto tez dostarczyć organizmowi odpowiednich ilości związków krzemu, który ma znaczące właściwości przeciwmiażdżycowe. Najlepszym zaś źródłem krzemu jest glinka lecznicza "Huma", a w drugiej kolejności odwary ze skrzypu polnego z dodatkiem soku z cytryny.


      Czy CZERWONE WINO chroni przed zawałem?

      Niektórzy zalecają picie czerwonego wina, ale okazuje się, że choć obniża ono poziom cholesterolu (i to tylko przez pewien czas), to podnosi poziom trójglicerydów i z tego powodu, podobnie jak palenie papierosów czy zażywanie małych dawek aspiryny, nie jest to wskazane: „Naukowcy podważyli rolę alkoholu. To prawda, że kieliszek czerwonego wina pomaga obniżyć poziom cholesterolu, jednak przy podwyższonym poziomie trójglicerydów należy z niego bezwzględnie zrezygnować, bo zwiększa ich zawartość we krwi. To kolejny błąd popełniany przez lekarzy, którzy zalecają alkohol - podsumowuje prof. Mancini” (GAZETA WYBORCZA, 30, 03, 2001).
      Zdumiewające jest to, że alkoholu nadużywa wielu chrześcijan, wierząc że Bóg zezwala na picie alkoholu, i usprawiedliwiając ten nawyk tym, że Jezus podczas uczty weselnej w Kanie Galilejskiej zamienił wodę w wino oraz tym, że sam pił wino wraz z uczniami podczas ostatniej wieczerzy. Chrześcijanie ci zapominają jednak o tym, że ostatnia wieczerza była też wieczerzą paschalną, a w czasie Paschy nie wolno było nawet przechowywać w domu niczego, co było sfermentowane, gdyż fermentacja jest w Biblii symbolem grzechu i zepsucia: „Nie znajdzie się u ciebie nic kwaszonego i nie znajdzie się u ciebie kwasu w obrębie wszystkich granic twoich” (2 Mojż. 13:7). Chrystus nie mógł pić symbolizującego wina sfermentowanego, gdyż wino to symbolizowało Jego świętą krew, a kwas czy jakakolwiek fermentacja symbolizowała grzech (1 Kor. 5:6-7). „Wino”, które spożywał Chrystus podczas ostatniej wieczerzy nie mogło zatem być nic innego jak czysty, niesfermentowany sok z winogron, który w tamtym czasie również określano mianem wina. W celu określenia tego rodzaju wina w Starym Testamencie użyto słowa „thirosz”, co dosłownie oznaczało „moszcz”, albo „sok z winogron” i taki właśnie sok mógł być spożywany przez Chrystusa i uczniów. Z treści Pisma Świętego wynika, że nigdy zamiarem Stwórcy nie było, aby człowiek poprzez fermentacje psuł znajdujący się w winogronach sok. Świadczy o tym choćby to, co powiedział On przez proroka Izajasza: „Tak mówi Pan: Jak mówi się o winogronie, w którym znajduje się winny sok: Nie niszcz go, gdyż jest w nim błogosławieństwo!” (Izaj. 65:8). Również w Kanie Galilejskiej, Chrystus nie mógł zamienić wody w wino alkoholowe, ale na sok gronowy, zgodnie zresztą ze zwyczajem, jaki panuje w Palestynie do dzisiaj, i który polega na tym, że podczas uczty weselnej spożywa się tam zwykle niesfermentowany sok z winogron.


      ASPIRYNA

      Podobny błąd polega na zachęcaniu do zażywania małych dawek aspiryny. Jednak, aby zażegnać niebezpieczeństwo, rozrzedzić krew i kontrolować poziom cholesterolu, nie trzeba wcale zażywać aspiryny, której stosowanie pociąga za sobą wiele skutków ubocznych, ale wystarczy dieta składająca się z dużej ilości owoców, warzyw i wielu innych roślinnych produktów, które doskonale usuwają nadmierne ilości cholesterolu, trójglicerydów oraz rozrzedzają krew. Niemniej ważne jest też ograniczenie spożycia nabiału i mięsa, albo przejście (na okres leczenia) na dietę wyłącznie roślinną. Poza tym, aspiryna ma wiele skutków ubocznych. Po co wiec stosować coś co, jeśli nawet trochę zapobiega, to z drugiej strony bardzo szkodzi? Aspiryna wprawdzie rozrzedza krew, ale hamuje syntezę korzystnych prostaglandyn, które obniżają poziom złego cholesterolu: "Prostaglandyny: zapobiegają zakrzepom, regulują ciśnienie krwi, działają przeciwzapalnie, zwiększają odporność na ból, wzmacniają system nerwowy, zwiększają odporność, regulują poziom cukru we krwi, rozkurczają naczynia krwionośne" (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 60). Skoro zatem prostaglandyny posiadają tak wspaniałe właściwości przeciwmiażdżycowe, to aspiryna hamując ich syntezę z pewnością nie chroni w ten sposób przez chorobami układu krążenia. Inny skutek uboczny działania aspiryny polega na tym, że przyczynia się ona do owrzodzeń układu pokarmowego nie tylko bezpośrednio, ale i pośrednio, poprzez upośledzenie wytwarzania prostaglandyn: “Kwas salicylowy hamuje syntezę prostaglandyn – substancji, które zwiększają produkcję śluzu i mają działanie chroniące śluzówkę żołądka, przez co osłabia barierę śluzówkową i może prowadzić do stanów zapalnych i owrzodzeń” (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, s. 37). Niektórzy myślą, że szkodliwy wpływ aspiryny na żołądek może być zniwelowany poprzez stosowanie jej razem z lekami osłonowymi, ale okazuje się, że metoda ta, nie tylko nie pomaga, ale wyrządza nawet jeszcze większą krzywdę: „Aspiryna może spowodować wrzody żołądka lub bardzo niebezpieczne krwawienia z przewodu pokarmowego. Z tego powodu przepisuje się ją razem z lekami osłaniającymi śluzówkę żołądka. Jednakże wieloletnie badania dowiodły, że jednoczesne stosowanie aspiryny z lekami osłaniającymi, zwiększa tylko ilość nadżerek i wrzodów! Leki osłonowe czynią błonę śluzową jeszcze bardziej podatną na uszkadzające działanie kwasu acetylosalicylowego” (WIEDZA I ŻYCIE, maj 2000).


      NADCIŚNIENIE
      Zbyt wysokie ciśnienie krwi może mieć związek z niewłaściwą dietą i zwężeniem naczyń krwionośnych (nadmiarem cholesterolu i trójglicerydów), chorobą wieńcową serca i arteriosklerozą, chorobami nerek oraz ich niewłaściwym funkcjonowaniem, nadwagą, cukrzycą, nadczynnością tarczycy, brakiem ruchu itp. Czynnikami, które maja wpływ na pojawienie się nadciśnienia mogą być niewątpliwie używki (kawa, alkohol, palenie papierosów, herbata), nadużywanie leków, spożycie nadmiernej ilości soli i sodu zawartego w wielu pokarmach, środki antykoncepcyjne, stres (adrenalina powoduje wtedy skurcz naczyń krwionośnych i podwyższenie ciśnienia) itp. W początkowej fazie choroby zbyt wysokie ciśnienie tętnicze może być względnie łatwo i w stosunkowo w krótkim czasie zmniejszone po zastosowaniu diety, odpowiedniego trybu życia i podaniu właściwych ziołoleków. W późniejszym okresie, gdy nadciśnienie utrzymuje się, wskazane jest stosowanie diety bezsolnej oraz bardziej intensywne leczenie.
      Aby skutecznie leczyć nadciśnienie należy przede wszystkim usunąć w/w przyczyny. Jeśli nadciśnienie spowodowane jest nadmiarem cholesterolu, trójglicerydów, stresem, niewłaściwą dieta itp., wówczas należy stosować dokładnie takie same zalecenia, które podane zostały w nawiązaniu do pozostałych chorób układu krążenia, a wówczas ciśnienie niewątpliwie również wróci do normy.
      Najlepszym sposobem regulującym ciśnienie krwi są niewątpliwie regularnie wykonywane energiczne ćwiczenia fizyczne, właściwa kontrola stresu oraz niskosodowa i niskobiałkowa dieta.
      Dodatkowo należy stosować następujące środki:

      CRAVISOL (wyciąg z jemioły, głogu i melisy) - 3 x dziennie 1 małą łyżeczkę z woda między posiłkami.
      Witamina E: 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.
      BORACELLE (olej z ogórecznika lekarskiego – obniża cholesterol, reguluje ciśnienie krwi, działa uspokajająco i wzmacnia system obronny) – 3 X 1 PO JEDZENIU
      LECYTYNA (1200 mg) – 3 x 1 przed posiłkami. Lecytyna, którą produkuje się z soi, ma działanie przeciwmiażdżycowe, uspokajające, emulguje tłuszcze i usprawnia koncentracje oraz pamięć. Jest także skuteczna w usuwaniu nadmiernych ilości cholesterolu.
      FENOMEN NATURY (specjalny miód z mleczkiem, pyłkiem i kitem pszczelim): zjeść 3 razy dziennie po 1 małej łyżeczce na początku posiłków.
      MAGNEZ (najlepiej z wit. B6) - 3 razy dziennie 1-2 po jedzeniu: “Osoby zmarłe w wyniku zawału serca mają bardzo niski poziom magnezu w mięśniu sercowym. Brak magnezu powoduje skurcze mięśniowe. Istnieją dowody na to, że niektóre zawały serca są spowodowane nie tyle przez zatkanie się naczyń wieńcowych, co przez ich skurcze, które również prowadzą do pozbawienia mięśnia sercowego tlenu” (Dr Patrick Holford, SMAK ZDROWIA, str. 88).
      Tabletki czosnkowe: 3 razy dziennie 1 - 2 tabl. po jedzeniu.
      Nalewka lub tabletki z miłorzębu japońskiego (Gingko biloba).
      MIESZANKA ZIOŁOWA: ziele jemioły, liść melisy, owoc róży, owoc głogu, owoc aronii, ziele serdecznika, Liść ruty, kwiatostan głogu, liść poziomki, ziele skrzypu. Wszystkie zioła (po 50 gr.) starannie wymieszać. Codziennie rano 3 duze łyzki tej mieszanki zalać 4 szklankami wrzątku w termosie. Pić z tego 3 razy dziennie po 1 szklance ciepłego odwaru między posiłkami..

      Należy jeść owoce cytrusowe, ale zdejmując skórkę nie usuwać całego białego miąższu, gdyz w nim znajduje się najwięcej związków, które pomagają obniżyć ciśnienie krwi.

      Ponieważ nerkom przypisuje się funkcje regulowania ciśnienia krwi, warto zadbać o to, by organ ten należycie funkcjonował. Cel ten można osiągnąć unikając kawy, czekolady, leków syntetycznych, nadmiaru białka zwierzęcego (nabiał, mięso) i pijąc 3 x dziennie po 2 szklanki niegazowanej wody.

      MIKSTURA Z BURAKÓW: Obrać 2 buraki utrzeć na drobnej tarce lub zmiksować. Odcisnąć sok przez gazę i zlać do kubka, który należy umieścić w większym naczyniu z gorącą wodą i ogrzać. Do podgrzanego soku buraczanego dolać łyżeczkę soku grejpfrutowego lub łyżeczkę miodu. Pić 2 x dziennie po 1 szklance po śniadaniu i kolacji przez 14 dni.

      Spożywać: kasze jęczmienne, kukurydziane, płatki owsiane, ryż, czosnek, cebulę (przy zdrowej wątrobie), dużo warzyw i owoców, zwłaszcza jabłek surowych i gotowanych. Do potraw dodawać oliwę z oliwek.

      Unikać wszelkiego rodzaju konserw, flaczków, kawy, herbaty, solonych ogórków i pomidorów, alkoholu i papierosów
      Bardzo ograniczyć - cukier, sól, tłuszcze zwierzęce i tłuste mięso. Wszystko to bowiem wpływa na podniesienie ciśnienia.



      PRZEPISY WEGETARIAŃSKIE
      (BEZ CHOLESTEROLU i TRÓJGLICERYDÓW)

      Aby móc realizować poniższe przepisy, koniecznie należy zaopatrzyć się w blender (mikser). Niezbędne produkty, takie jak: mąka razowa, nierafinowany ryż, karob (mączka "chleba świętojańskiego"), Tofu, mleko sojowe, mleko owsiane, proteina sojowa, otręby owsiane, kasza jaglana, cieciorka, olej z oliwek tłoczony na zimno, makaron razowy oraz inne wymienione tu produkty, dostępne są w sklepach ze zdrową żywnością.
      Do przyrządzania potraw wymagających smażenia dobrze jest używać patelni teflonowych, stosując jak najmniejszych ilości oleju (najlepiej wyłącznie oleju z pestek winogron lub tłoczonej na gorąco oliwy z oliwek) i smażąc na bardzo małym ogniu.


      1. PLACKI (NALEŚNIKI) PSZENNO-OWSIANE
      Po jednej szklance: płatków owsianych (zwykłych lub „Górskich”), mąki pszennej razowej, pokrojonych na kawałki jabłek i wody, pół łyżeczki soli, 2 łyżki oleju z oliwek. Wszystkie składniki zmiksować razem. Formować na rozgrzanej teflonowej patelni cienkie placki i smażyć na małym ogniu. Farsz na naleśniki: pół szklanki rozdrobnionych lub zmielonych orzechów włoskich, laskowych albo wiórek kokosowych zmieszanych z rozgniecionym bananem, utartym jabłkiem, jagodami lub innymi owocami i dodatkiem 2 łyżek otrąb z owsa.
      2. GOFRY OWSIANE
      2 szklanki wody, 2 szkl. płatków owsianych zwykłych lub „Górskich”, 1 szkl. pokrojonych jabłek, 2 łyżki otrąb owsianych, 1 łyżka oliwy z oliwek, 1 łyżeczka soli. Wszystkie składniki zmiksować razem. Piec w gofrownicy posypując nasionami słonecznika.

      3. GRANOLA
      5 szkl. płatków owsianych zwykłych lub „Górskich”, 1 szkl. orzechów, pół szkl. nasion słonecznika, 5 łyżek otrąb z owsa, 5 łyżek oliwy z oliwek tłoczonej na gorąco, 1 łyżeczka soli, pół szkl. fruktozy. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i piec w piekarniku na blasze na małym ogniu. Po wyjęciu z piekarnika i ostudzeniu można dodać rodzynki, plasterki banana i wiórki kokosowe i owoce. Granolę spożywać można na sucho lub z mlekiem sojowym.

      4. OWSIANKA
      Płatki owsiane zwykłe lub „Górskie” gotować ok. 15-30 minut na wodzie, tak, aby po ugotowaniu uzyskać gęstą papkę. Zaraz po zestawieniu z ognia dodać kilka łyżek otrąb z owsa, rodzynki i plasterki banana. Danie to warto uzupełnić, dodając do ciepłej owsianki kilku łyżek mleka sojowego w proszku, rozdrobnione orzechy lub nasiona słonecznika, utarte albo drobno pokrojone jabłko.

      5. OWSIANKA II
      Odpowiednią ilość płatków owsianych zalać zimną przegotowaną wodą lub chłodnym mlekiem sojowym i pozostawić na noc. Rano lekko podgrzać i spożyć z dodatkiem owoców, rozdrobnionych orzechów itp.

      6. CHLEB PSZENNO-OWSIANY
      2 szkl. mąki pszennej razowej, 2 szkl. zmielonych w młynku płatków owsianych, 1 łyżka soli, pół szklanki oleju, 3 szkl. gorącej wody. Wszystkie składniki wymieszać w dużej misce. Następnie dodać 2 szklanki zimnej wody i dokładnie wymieszać. Ok. 150 g drożdży rozpuścić w 1/2 szklanki ciepłej wody, pozostawić na ok. 15 minut, dodać do pozostałych składników i mieszać tak długo aż pojawią się trudności w mieszaniu. Następnie ugniatać ciasto na czystym stole posypując mąką. Po wyrobieniu umieścić ciasto w posmarowanym olejem garnku i pozostawić w ciepłym miejscu czekając aż wyrośnie. Po wyrośnięciu ponownie ugniatać ciasto na stole. Uformować małe bochenki i umieścić w wysmarowanej olejem foremce do połowy jej wysokości. Zaczekać aż ciasto wyrośnie i zajęło całą powierzchnię foremki. Piec w temperaturze ok. 200°C przez godzinę.

      7. DANIE Z KASZY JAGLANEJ I KUKURYDZIANEJ
      Odpowiednią ilość kaszy jaglanej gotować na wodzie ok. 40 min. Dodać równą ilość kaszy kukurydzianej i gotować następne 20 min. często mieszając, tak, aby po ugotowaniu uzyskać gęstą papkę. Po zestawieniu z ognia, uzupełnić danie rodzynkami, otrębami z owsa, utartym jabłkiem, mlekiem sojowym w proszku, itp. Po ugotowaniu kaszy jaglanej i kukurydzianej można je zmiksować razem z pozostałymi składnikami i spożywać jako budyń.

      8. DANIE Z RYŻU LUB RAZOWEGO MAKARONU
      Nie rafinowany (brązowy) ryż lub makaron razowy ugotować i odcedzić wodę. Podawać z polewą ze zmiksowanych świeżych lub mrożonych truskawek zmieszanych z mlekiem sojowym w proszku i fruktozą.

      9. MLEKO OWSIANE
      1 szkl. płatków owsianych, pół szkl. wiórek kokosowych, 2 szkl. wody, pół łyżeczki soli. Wszystkie składniki gotować przez 15 minut i ostudzone dokładnie zmiksować. Dodać 2 szklanki przegotowanej chłodnej wody i ponownie krótko zmiksować. Przecedzić i przechowywać w lodówce. Pozostałość po mleku można wykorzystać jako dodatek do kotletów, płatków śniadaniowych lub ciast.
      10. MLEKO SOJOWE
      Pół szkl. ziarna soi zalać dwiema szklankami zimnej wody i pozostawić na noc. Następnego dnia zmiksować soję wraz z wodą w blenderze. Przecedzić przez gazę. Pozostałość ponownie zalać dwiema szklankami wody, zmiksować i przecedzić. Uzyskane mleko gotować przez ok. 1 minutę i po ostudzeniu dodać pół łyżeczki soli. Przechowywać w lodówce.
      UWAGA: Mleko owsiane i sojowe (najlepiej w proszku) powszechnie dostępne już jest w sklepach ze zdrową żywnością i niektórych sklepach spożywczych.
      11. MASŁO ORZECHOWE
      Pół szkl. migdałów lub orzechów laskowych, pół szkl. orzeszków ziemnych. Zmielić w młynku do kawy lub przepuścić przez maszynkę. Dodać pół łyżeczki soli i oleju, tak, aby masło przybrało konsystencję gęstej masy. Przechowywać w lodówce. Spożywać razem z razowym pieczywem, plasterkami banana, wiórkami kokosowymi lub dżemem dla diabetyków. Kanapkę można posypać otrębami z owsa.
      12. TAHINI (masło z sezamu i cieciorki)
      1 szkl. ugotowanej cieciorki lub, 1 szkl. lekko uprażonego na patelni sezamu, 1 łyżka soku cytrynowego, sól, 3 łyżki oleju i jeśli to konieczne trochę mleka sojowego lub przegotowanej wody. Wszystkie składniki zmiksować razem w blenderze i podawać z razowym pieczywem a najlepiej z grzankami i sosem jabłkowym.

      13. LODY SOJOWE Z OWOCAMI
      Zamrozić mleczko sojowe i zmiksować w blenderze z mrożonymi truskawkami i zamrożonym bananem albo innymi mrożonymi owocami. Podawać z orzechami lub wiórkami kokosowymi. Inny przepis na lody polega na tym, że najpierw należy zmiksować mleczko sojowe w proszku ze świeżymi owocami a potem umieszcza w lodówce w celu zamrożenia. Jeśli lody okażą się za mało słodkie można dodać nieco fruktozy.
      14. KULKI Z PŁATKÓW OWSIANYCH
      3 szkl. uprażonych na patelni płatków owsianych, 7 łyżek miodu (diabetycy – 5 łyżek fruktozy), 2 łyżki karobu (dostępny w sklepach ze zdrową żywnością), pół szkl. rozpuszczonej margaryny, 1 łyżeczka soli, 1 szkl. pokruszonych orzechów włoskich, pół szkl. rodzynek, 1 szkl. mleka sojowego (5 dużych łyżek mleczka sojowego w proszku rozpuścić w 1szkl. ciepłej, przegotowanej wody i wymieszać). Wszystkie składniki dokładnie wymieszać w razie potrzeby dolewając przegotowanej wody. Formować kulki i obficie obsypać je wiórkami kokosowymi.
      16. PASTA Z PSZENICY
      1 szkl. pszenicy zalać wodą i moczyć przez noc. Następnego dnia gotować ok. 2 godziny (aż zacznie pękać). Po odcedzeniu wody pszenicę przepuścić przez maszynkę. Następnie dodać 2 łyżki przecieru pomidorowego, trochę przegotowanej wody (jeśli pasta jest za sucha), 4 drobno pokrojone ząbki czosnku i 3 łyżki masła roślinnego, sól i nać pietruszki. Wszystko dokładnie wymieszać. Z pasty tej można też formować kotlety i smażyć na małym ogniu.

      17. BŁYSKAWICZNA PASTA Z GROSZKU
      Groszek konserwowy po odcedzeniu, rozgnieść widelcem. Można dodać trochę soli, oleju, naci pietruszki. Spożywać z chlebem razowym, sałatą, pomidorem lub ogórkiem.
      18. PASTA Z SOI, FASOLI LUB SOCZEWICY
      Szklankę soi lub fasoli zalać wodą i moczyć przez noc. Następnego dnia gotować ok. 2 godziny (soczewicę ok. 30 minut) i odcedzić wodę. Udusić na patelni 3 szkl. pokrojonej cebuli i 5 ząbków czosnku. Wszystkie składniki przepuścić przez maszynkę i wymieszać razem dodając olej, sól i majeranek. Z pasty tej, po uprzednim dodaniu moczonych ok. 10 minut we wrzątku płatków owsianych, można też formować kotlety i smażyć na małym ogniu.

      19. BIGOS WEGETARIAŃSKI
      Pół szklanki proteiny sojowej w kostkach gotować ok. 20 minut, po czym odcedzić wodę. 1 małą główkę poszatkowanej kapusty gotować aż będzie miękka. Udusić na patelni 1 dużą drobno pokrojoną cebulę dodając mąki dla zagęszczenia. Wszystkie składniki wymieszać razem w garnku i dodać olej, sól oraz przyprawy.

      20. RYBA Z SOI PO GRECKU
      Dwa opakowania krajanki z proteiny sojowej gotować ok. 20 min, po czym odcedzić wodę. Pół kilograma marchwi utrzeć na tarce, pół kilograma cebuli pokroić w plasterki i dusić razem na patelni z olejem ok. 15 minut. Ugotowaną krajankę wymieszać razem z uduszoną cebulą i marchwią, dodać przecier, koncentrat lub sos pomidorowy, sól, czosnek, olej, przyprawy i dusić w garnku na małym ogniu ok. 10 minut.
      21. BŁYSKAWICZNY MAJONEZ Z TOFU
      Zmiksować w blenderze ok. 1 szkl. Tofu (sera z soi) razem z 1 małym ząbkiem czosnku, 1 łyżeczką soli, 1 łyżeczką soku z cytryny i kilkoma łyżkami oleju (najlepiej z oliwek). Olej należy dolewać powoli miksując wszystkie składniki przez kilka minut.

      22. MAJONEZ (ŚMIETANA) Z SOI, RYŻU, MAKARONU LUB ZIEMNIAKA
      Zmiksować 1 szkl. ugotowanej soi (zamiast soi może być: 1 szkl. ugotowanego ryżu lub 1 szklankę ugotowanego makaronu albo 1 duży ugotowany ziemniak) z 1/4 szklanki oleju, 1 ząbkiem czosnku, 1 łyżeczką soku z cytryny i solą. W czasie miksowania składników, olej dolewać powoli aż do zniknięcia „dziury” powstałej w wyniku miksowania. W razie potrzeby dodać trochę mleka sojowego lub przegotowanej wody. Przechowywać w lodówce nie dłużej niż tydzień.
      Aby uzyskać odpowiednik śmietany, należy do majonezu z soi lub do majonezu z Tofu dodać ok. 3 łyżki soku z cytryny i powoli wymieszać. Inny przepis na śmietanę z soi polega na tym, że 1 szkl. moczonej przez noc soi trzeba gotować przez pół godziny, odcedzić wodę i przez ok. 5 minut miksować gorącą soję z 3/4 szkl. wody, 1 małym ząbkiem czosnku, 3 łyżkami soku z cytryny i 1 łyżeczką soli. Podawać jako dodatek do sałaty, pomidorów, ogórków, ziemniaków, zup, koktajli owocowych itp.
      23. STEKI Z PROTEINY SOJOWEJ
      Suche płaty (steki) z proteiny sojowej gotować w wodzie z dodatkiem bulionu wegetariańskiego ok.. 20 minut. Miękkie steki obtaczać w bułce tartej i smażyć na małym ogniu.

      24. KOTLET Z KASZY GRYCZANEJ
      1 szkl. płatków owsianych zwykłych lub „Górskich” zalać wrzątkiem, odstawić na ok. 15 minut, po czym zmieszać z 1 szkl. ugotowanej kaszy gryczanej, 1 dużą pokrojoną drobno i uduszoną cebulą, 3 ząbkami czosnku, przyprawami i solą. Formować kotlety i smażyć na małym ogniu.
      25. FASOLKA PO BRETOŃSKU
      Fasolę moczyć przez noc, gotować ok. 2 godziny, po czym odcedzić wodę. Udusić na patelni 2 duże cebule i dodać ugotowaną fasolę, przecier lub koncentrat pomidorowy, czosnek, majeranek, sól i olej. Dla zagęszczenia dodać mąki pszennej razowej (ok. 3-4 łyżki). Dusić wszystkie składniki razem ok. 10 minut cały czas mieszając. W razie potrzeby dodać wody. Podawać z razowym pieczywem lub ziemniakami.
      26. TOFU DUSZONE Z CEBULĄ
      Udusić 2 szklanki pokrojonej cebuli, 3 ząbkami czosnku, 1 szklankę Tofu (sera z soi) i jedną szklanką pokrojonych pieczarek. Dodać 1 łyżeczkę kurkumy, sól, olej z oliwek i nać pietruszki. Spożywać z chlebem razowym i dodatkiem majonezu z ziemniaka lub Tofu.
      27. ZUPA CEBULOWA
      6 szkl. szklanki pokrojonej w plasterki cebuli udusić w małej ilości oleju i wody. Po uduszeniu dodać 2 litry wody, 3 łyżki Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety i doprowadzić do wrzenia. Spożywać z ziemniakami w mundurkach lub razowym pieczywem.

      28. ZUPA CEBULOWA Z ZIEMNIAKAMI
      4 szkl. pokrojonej w plasterki cebuli, 5 ząbków drobno pokrojonego czosnku, 1 szklanka posiekanej słodkiej papryki udusić w małej ilości oleju i wody. Dodać 2 szkl. pokrojonych ziemniaków, 2 pokrojone pomidory, 2 litry wody i gotować całość przez 30 minut. Przed spożyciem dodać natkę pietruszki lub koperek.

      29. KOTLETY Z CEBULI
      3 szkl. drobno pokrojonej i uduszonej cebuli, 1 szkl. ugotowanego brązowego ryżu, 1 szkl. moczonych we wrzątku 15 minut płatków owsianych zwykłych lub „Górskich”, 1 łyżeczka majeranku, 1 łyżeczka soli. Wszystkie składniki połączyć razem, formować kotlety, panierować w słoneczniku, sezamie lub nasionach lnu i smażyć na małym ogniu lub upiec w piekarniku.

      30. PASTA I KOTLETY ZE SŁONECZNIKA
      1 szkl. nasion słonecznika uprażyć na patelni i zmielić w młynku lub przepuścić przez maszynkę. Do zmielonego słonecznika dodać olej, trochę Vegety, Bulionu Wegetariańskiego lub soli i w razie potrzeby przegotowanej wody. Spożywać z razowym pieczywem, plasterkami ogórka lub pomidora. W celu przyrządzenia kotletów, do pasty dodać pół szkl. moczonych we wrzątku 15 minut płatków owsianych lub otrąb z owsa, pół szklanki drobno pokrojonej i uduszonej cebuli oraz sól. Wymieszać wszystko razem, formować kotlety i smażyć na małym ogniu lub upiec w piekarniku.

      31. SOS POMIDOROWY
      5 ząbków pokrojonego czosnku i 1 szkl. pokrojonej cebuli udusić w małej ilości oleju i wody. Dodać do tego 2 szkl. pokrojonych pomidorów, kilka łyżek mąki oraz sól i dusić jeszcze przez chwilę. W razie potrzeby dodać wody. Po ostygnięciu wszystko zmiksować w blenderze.
      32. SOS Z CIECIORKI I CEBULI
      1 szkl. pokrojonej cebuli, 3 ząbki czosnku i kilka łyżek mąki razowej pszennej udusić na patelni w małej ilości wody. Zmieszać z 1 szkl. ugotowanej cieciorki lub grochu, 1 szklanką mleka sojowego lub przegotowanej wody, 1 łyżeczką soli, 1 łyżką Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety, 5 łyżkami oliwy z oliwek i połową szkl. pokruszonych orzechów włoskich lub migdałów. Wszystko razem zmiksować w blenderze i podawać do drugiego dania z natką pietruszki lub koperkiem.

      33. SOS GRZYBOWO-CEBULOWY
      Pół kilograma pokrojonych pieczarek, 2 szkl. drobno pokrojonej cebuli udusić w małej ilości oleju i wody w rondlu. Dodać 2 szklanki mleka sojowego lub przegotowanej wody, kilka łyżek mąki pszennej razowej, 1 łyżkę mąki ziemniaczanej, sól, majeranek i zagotować wszystko razem powoli mieszając. Podawać z kotletami, kaszą i ziemniakami.

      34. PASTA Z DROŻDŻY
      Trzy duże, drobno pokrojone cebule smażyć na oleju z jedną dużą, czubatą łyżką majeranku. Po kilku minutach dodać do tego pół szklanki wody, jedną kostkę świeżych drożdży, cztery czubate łyżki płatków owsianych „Górskich”, sól oraz dwa drobno pokrojone lub wyciśnięte ząbki czosnku. Można też dodać pół paczki mrożonki warzywnej. Wszystkie składniki należy dusić, stale mieszając ok. 20 minut. W razie potrzeby dodać wody. Po ostudzeniu do pasty można dodać oliwy z oliwek.

      35. KOTLETY Z SELERA
      Pokroić seler w cienkie plasterki i gotować je ok. 5-10 minut, tak żeby były miękkie. Zmieszać razem 5 łyżek mąki sojowej, 1 łyżeczkę soli, pół łyżeczki oregano lub majeranku, 2 łyżki oleju i ok. pół szkl. wody. Panierować w tej miksturze plastry selera, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na małym ogniu. Podawać z surówką oraz ziemniakami w mundurkach lub kaszą gryczaną.
      36. KOTLETY Z SELERA II
      1 starty seler, 1 szklanka pokrojonej cebuli, 3 pokrojone ząbki czosnku. Wszystko razem udusić w małej ilości oleju i wody. Dodać 1 szklankę moczonych ok. 10 minut we wrzątku płatków owsianych i 1 łyżeczkę oregano. Wszystko wymieszać razem, formować kotlety mokrymi rękoma, panierować i smażyć na małym ogniu.

      37. GOŁĄBKI Z RYŻU I PIECZAREK
      10 zielonych liści kapusty zalać wrzątkiem i gotować ok. 5 minut. 1 szklankę pokrojonych pieczarek, pół szklanki drobno pokrojonej słodkiej papryki i 1 szkl. drobno pokrojonej cebuli udusić w małej ilości oleju i wody. 2 szklanki ugotowanego brązowego ryżu, 1 łyżeczka soli, 2 łyżki sosu sojowego, pół szkl. pokruszonych orzechów włoskich. Wszystko oprócz liści kapusty wymieszać razem i napełnić tym nadzieniem każdy liść kapusty, tak, aby można było je swobodnie zwinąć. Umieścić gołąbki w rondlu, polać 2 szkl. sosu pomidorowego (przepis poniżej), przykryć i piec ok. 30 minut.

      38. SMALEC WEGETARIAŃSKI
      1 szkl. granulatu z proteiny sojowej gotować ok. 15-20 minut w wodzie z dodatkiem 1 łyżeczki Tello fixu, Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety. Po ugotowaniu odcedzić wodę. Udusić na patelni 3 duże pokrojone cebule. Rozpuścić 1 całą kostkę margaryny (margaryna powinna zawierać informację o tym, że nie zawiera cholesterolu, dodatku tłuszczów zwierzęcych i konserwantów) lub taką sama ilość oleju z oliwek (zastosowanie jednak oleju z oliwek – choć to znacznie korzystniejsze dla zdrowia rozwiązanie - sprawi, że potrawa nie będzie miała konsystencji smalcu). Wymieszać wszystkie składniki razem, dodać sól do smaku i umieścić w słoikach.
      39. ŻUREK
      Do litrowego słoika wsypać ok. pół kilograma razowej żytniej mąki (do połowy objętości słoika), dodać 3 pokrojone ząbki czosnku, zalać wodą i dobrze wymieszać. Przykryć słoik gazą i odstawić do ciepłego miejsca mieszając kilka razy dziennie. Po kilku dniach żurek jest gotowy do spożycia.
      40. GULASZ Z PROTEINY SOJOWEJ
      Odpowiednią ilość kostki z proteiny sojowej gotować ok. 30 minut w wodzie z dodatkiem 1 łyżki Bulionu Wegetariańskiego lub Vegety. Odcedzić wodę i dusić ugotowaną proteinę z gotowym sosem pieczarkowym lub pomidorowym ok. 5 minut. Podawać z ziemniakami lub kaszą.
      41. PRZEPIS NA KIEŁKOWANIE NASION
      Nasiona zalać letnią wodą i odstawić na 24 godziny. Po upływie tego czasu odlać wodę a nasiona opłukać i odcedzić. Ułożyć je równomiernie na dużej tacy lub blasze z piekarnika na ligninie albo cienkim zwilżonym wodą bawełnianym lub lnianym ręczniku. Przykryć nasiona materiałem nie przepuszczającym światła, ale nie tamującym dopływu powietrza i pozostawić w ciepłym, wilgotnym miejscu. Kilka razy dziennie zwilżać gazę lub ręcznik, tak, aby nasiona stale były wilgotne, ale nie mokre. Czas kiełkowania wynosi od 3 do 5 dni. Kiedy ukażą się małe kiełki należy wystawić je na wpływ światła, nadal pamiętając o ich zwilżaniu. Kiedy kiełki osiągną pożądaną długość można je spożywać jako surówkę do obiadu lub na kanapki. Największą witaminową wartość mają kiełki o długości ok.1,5 cm. Najbardziej wartościowe są kiełki z nasion lucerny (Alfalfy), rzodkiewki, rzeżuchy, słonecznika, soi i pszenicy.
      42. PLACKI (NALEŚNIKI) PSZENNO-OWSIANE
      Po jednej szklance: płatków owsianych (zwykłych lub "Górskich"), mąki pszennej razowej, pokrojonych na kawałki jabłek i wody, pół łyżeczki soli oraz dwie duże łyżki otrąb z owsa. Wszystkie składniki zmiksować razem. Na rozgrzanej patelni teflonowej formować cienkie placki i smażyć na bardzo małym ogniu. Farsz na naleśniki: pół szklanki rozdrobnionych lub zmielonych w młynku orzechów włoskich, laskowych lub ziemnych zmieszanych z utartym jabłkiem, truskawkami i bananami. Spożywać na śniadanie lub obiad (jako drugie danie).
      43. GOFRY OWSIANE
      2 szklanki wody, 2 szkl. płatków owsianych zwykłych lub "Górskich", 1 szkl. pokrojonych jabłek, 2 łyżki otrąb owsianych, 1 łyżeczka soli. Wszystkie składniki zmiksować razem. Piec w gofrownicy posypując nasionami lnu, słonecznika lub sezamu.

      44. CHLEB "WSPANIAŁY"
      SKŁADNIKI NA ZACZYN: 6 dkg drożdży, 3 szkl. ciepłej wody, 1 duża łyżka mąki. POZOSTAŁE SKŁADNIKI: 6 szkl. mąki Graham lub pszennej razowej, 3 szkl. ciepłej wody, 300 g owsianych otrąb, 2 duże łyżki nasion lnu, 4 duże łyżki słonecznika, 4 duże łyżki orzechów włoskich lub laskowych, 1 duża łyżka soli, 1 łyżka oleju z oliwek, olej do smarowania foremek.
      Zaczyn wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać otręby oraz wyrośnięty zaczyn i wszystko razem wymieszać. W szklance wody rozpuścić sól i dodać łyżkę oleju z oliwek i połączyć z ciastem oraz pozostałą ilością ciepłej wody. Dodać nasiona orzechy i pestki i całość dokładnie wymieszać. Uformować dwa lub trzy bochenki i umieścić w foremkach wysmarowanych olejem i posypanych otrębami. Pozostawić chleb w foremkach do wyrośnięcia (ok. 30 - 60 min.). Piec w piekarniku do zarumienienia ok. 60 min.


      Ważny jest stosunek LDL do HDL -  badanie z rozbiciem na dobry i zly cholesterol? jesli masz dobrego powyzej 20% W STOSUNKU DO ZLEGO TO JEST O.K.


Dzisiaj stronę odwiedziło już 6 odwiedzający (23 wejścia) tutaj!
 

To jest obrazek.

 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja